Znam kogoś stąd kogo dziecko zachorowało na autyzm, mogę dać Ci jakiś namiar jeśli chcesz pogadać.

Cześć dziewczyny, Mam pytanie...czy zasięgałyście opinii lekarzy bądź położnych na temat szczepień skojarzonych?
Ostatnio na szkole rodzenia położna powiedziała,że wzrósł odsetek dzieci chorych na autyzm od kiedy powstały szczepionki skojarzone, ale że wychodzi to zazwyczaj po kilku latach nikt nie przyznaje się, że to po tym. Dlatego interesuje mnie czy wiecie coś o tym,ale od osób z tym związanych a nie na zasadzie "ja moje dziecko szczepiłam i nic mu nie jest",bo organizm organizmowi nie równe.
Szczerze mówiąc dopóki tego nie usłyszałam to nawet o tym nie myślałam,ale w necie naprawdę roi się od podobnych pytań czyli to nie tylko ja sobie to wymyśliłam :)
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam