myśle że zniszczy lepiej kupic pluszaka i jakaś zabawke gdzie dopasowywuje klocki albo żyrafe co piłeczki wkłada sie do buzi coś interaktywnego
Mała jak widzi reklamę Whiskas'a to na sam widok tego słodkiego kocurka szaleje:) (chyba ma to po mamie:)) No i zastanawiam się czy taki interaktywny kotek (co prawda od 4 lat) byłby dobrym pomysłem na roczek, czy nie zdał by egzaminu..tzn. mała pewnie by się cieszyła,ale czy by go nie zniszczyła tylko??
http://allegro.pl/hasbro-furreal-interaktywny-kot-kotek-lulu-89987-i3151494280.html
Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
gdyby byl taki piesek, wzielam bym bez namyslu ;D
widze jak corka na spacerze zaczepia inne psiaki i wola hau hau ;D chyba tak to sie pisze ;D
w domu jak jest okno otwarte i slyszy psa, to paluszkiem pokazuje na okno i tez szczeka ;D
Ciekawska, na pieski moja tak samo reaguje:) co prawda nie woła jeszcze hau hau,ale z podekscytowaniem paluszkiem pokazuje na okno i woła "yyymmmmmm":) mamy yorka w domu,ale nie ma wielkiego zainteresowania nim,nie da się tak tulić:) a z kotka i córcia byłaby zadowolona..i mama:)
to sprobuj, najwyzej jak nie pojdzie po Twojej mysli to schowasz na jakis czas do szafy i wyciagniesz z czasem jak malutka podrosnie.
kupiłam taką świnkę morską córci pod choinkę jak miała 2 i pół roku. Mała bardzo chciała mieć taką żywą lub królika. Wydałam sporo a szał był przez 2 dni :p od tamtej pory leży w kącie... :/
zależy od dziecka mój bawisie pieskiem uczniaczkiem i garnuszkiem z kształtami. Do tego ciągle puszcza ślimaka z alfabetem którego rzecz jasna nie rozumie ale muzyka mu się podoba i się bawi. :)
Sama bym kupiła bo Basia męczy mojego pieska,po prostu uwielbia zwierzęta;) a Tekila(mój pies) to spierdziela jak tylko małą widzi:P a też nie pozwalam na dużo małej,bo piesek też ma uczucia.
No i nawet takiego kotka bym kupiła;)
Nie, ze względu na długą i gęstą sierść tego kotka - pewnie połowa znalazłaby się w buzi dziecka. Moim zdaniem za wcześnie na taką zabawkę.