Tesciowie... tosia1 |
2011-08-11 12:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej dziewczyny:)
Jakie macie relacje z tesciami czy próbują was pouczać jak macie wychowywać swoje dziecko itp. czy wtrącają sie w wasze zycie czy nie macie z tym problemu??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2011-08-11 12:59:28) cytuj
Nie mam z tym problemu. Tzn. oczywiście rozmawiamy o Wiktorii, jej wychowaniu, naszym wspólnym życiu, planach na przyszłość, ale są to zwyczajne rozmowy, w których każdy wyraża swoje zdanie, ale nic nikomu nie narzuca. Póki co nie mam w tej kwestii zastrzeżeń. Moi rodzice także się nie wtrącają, chociaż był moment, kiedy moja mama zbytnio ingerowała, ale zwróciłam jej uwagę i jest ok (chociaż najpierw był lekki foch ;)).
(2011-08-11 12:59:41) cytuj
Ja nie mam z tym problemu.Moja teściowa jest spoko,nie wtrąca się chyba że ją o to poproszę,o jakąś rade czy coś...
(2011-08-11 13:03:42) cytuj
brak relacji, na ta chwilę nienawiść. Tak wtrącali się i to nie tylko w wychowanie dziecka, w nasze życie-prawie rozpadł się nasz związek....i mimo iż R. jest 'po mojej stronie' i tak mam obawy, jestem najgorsza, wstrętna i w ogóle....jego matka ostatnio krzyczała na mnie 'odebrałas mi synka, zabrałaś mi go' może w jakiś dzień opiszę sytuacje...na razie brak mi sił.
(2011-08-11 13:09:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Ja narazie nie mam. Staram sie ukrocac wszelkie proby wtracania sie :) jesli w ogole sa.
(2011-08-11 13:13:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26
Oboje z mężem jesteśmy osobami co nie dadzą sobie w kaszę dmuchać. Zarówno moi rodzice jak i rodzice męża nie mają nic do wtrącania się a jeżeli zaistnieje takowa próba zaraz zostają sprowadzani na ziemię...
(2011-08-11 13:17:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
moja się nie wtraca....na poczatku jak poznałam mojego Męża była anty nastawiona....darła morde jak u alimak...i kiedys dzwoniła i przez 10 minut dosłownie nadawała bez sensu....ja cierpliwie słuchałam i nie odezwałam sie ani słowem...jak skonczyła...ja zaczełam mówić...wtedy się wtrąciła....a ja na to:CHWILA...TERAZ JA MÓWIĘ,JAK PANI(wtedy jeszcze na Pani) MÓWIŁA TO JA NIE PRZERYWAŁAM...zatkało ja...dałabym milion hihi...żeby zobaczyc jej mine wtedy...szkoda że to nie była wideorozmowa...od tamtej pory mam spokój...czasem mam wrazenie ze włazi mi w dupę....chciała mnie ustawić ale ja za stara jestem zeby sie dac...i to ona musiała sie dostosowac....szczególnie że mój Mąz stoi za mną murem...
(2011-08-11 13:27:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama91
Nie mam tego problemu z moją mamą(czyli teściówką) w sumie to rozmawiam z nią jak z kumpelą na wszystkie tematy z mamą moja tak niepogadam jak z nią;( i to mnie smuci...może dlatego że moja siedzi w Holandi;(ehhhh
(2011-08-11 13:31:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
x19magdus91x
no u mnie jest troche gorzej bo moj narzeczony jest po stronie swojej mamusi ;/ czasami tylko jak jego matka juz naprawde przesadza to jej zwroci uwage, ale na ogol to ja sama musze sobie z nia 'radzic ' ... robi przy ludziach ze mnie wyrodna matke, ostatnio jak bylysmy na kawie u jej brata to powiedziala " no, bo Magda nie kaze go brac, ma sam lezec caly dzien " chora ;/ a mi chodzi tylko o to by dziecko nie bylo uczone noszenia (czego juz nauczyla mojego syna ;/ ) ta kobieta chyba nie rozumie, ze ja mam tez wiele innych rzeczy do zrobienia... mysli, ze jak nie mam swojego domu czy mieszkania (mieszkam z moimi rodzicami) to nie musze sprzatac itp ;/ masakra.
(2011-08-11 13:31:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
ja za duzo sie w..tracaja ;) to mowi im prosto z mostu ;) i mam spokoj! ;)
(2011-08-11 19:27:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
u mnie podobnie jak u alimak82, naprawdę aż się nie chce pisać, my już olaliśmy sprawę a oni ciągle wysyłają do męża nieprzyjemne smsy

Podobne pytania