2012-09-29 10:50
|
Kochane mamuśki a wiec wkońcu chyba coś idzie do przodu :D, tz od godziny 3 rano do 8 miałam skurcze co 20 min potem co 10 potem co 6 , jednak o po godzinie 8 ustały , teraz są ale nie regularnie :/ boli .. ale nic ciesze sie że wkońcu się coś dzieje i mam nadzieje że to dzis będzie ten szczęsliwy bolesny dzien w ktorym nasza córeczka wyjdzie na świat :):) pozdrowienia
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Powodzonka :*