W kazdym razie dzieci... przemywaniu i masazom... uniknelismy tego zabiegu...
Miesiac czasu oczko sie tak papralo... po zastosowaniu tej metody kilka dni i sladu po klopocie nie bylo.
Nie pisze, ze to metoda cud, ale czasem warto sprobowac.
Czy którejś z Was dziecko, bądź ktoś z znajomych miał udrażnianie kanalików łzowych? Niby wiem, czytałam o tym, i lekarka też mówiła, ale może któraś mama wie jak to w praktyce wygląda i czy naprawdę takie to okropne Piotrusia to czeka 15.października.