Nie wiem co mam zrobic.. Strasznie ciężko jest się u mnie dostać na usg 4d. Dzwoniłam po lekarzach, Ale terminy maja dopiero na sierpień. Jedna pani ginekolog powiedziała ze moze mnie przyjąć ale na usg będzie za późno i nie będzie dobrze widać. Jeden jedyny lekarz stwierdził ze moze mnie przyjąć jutro poza kolejka. Za takie badanie zapłacę 350zł. Powiedzial również ze to najlepszy czas i będzie wszystko dobrze widać. Wiec jestem w poważnym zakłopotaniu. Nie wiem co zrobic. To w sumie spora pamiątka. Nadal nie znam płci maluszka. A juz dawno powinnam. I liczę na to ze dzięki temu sie nareszcie dowiem czy noszę w brzuszku córe czy syna :) Co o tym wszystkim myślicie? Bo ja juz nie wiem. Umówiłam sie na 9.45 Ale poważnie sie zastanawiam nad tym czy isc czy tez nie. 350zł to duzo za pol godziny nagrania.
Odpowiedzi
Chodzę prywatnie do ginekologa, koszt wizyty to 130zł łącznie z USG(3d/4d). Filmu nie potrzebuję - wystarczą zdjęcia. 100% pewność płci określona w 17 tygodniu, ale wszystko zależy od współpracy dzidziusia ;)