u nas było tak:
1. dolne jedynki
2. gorne jedynki
3. górne dwójki
4. dolne dwójki
teraz idą czwórki dolne i górne, a jakby tego było mało, jeszcze dolne trójki ;)
U nas taka sama kolejność, ale zdarza się, że jest inaczej niż tak typowo "książkowo" :) Dominik czeka teraz na trójki (zresztą podobnie jak Michał ;P) Z tym, że Michał wymienia sobie zawartość swojej szuflady na nieco bardziej trwałą ;D1. dolne jedynki
2. gorne jedynki
3. górne dwójki
4. dolne dwójki
teraz idą czwórki dolne i górne, a jakby tego było mało, jeszcze dolne trójki ;)
wymienia zawartosc szuflady? ha ha