Zawsze myślałam że pierwsze dziecko będę miała w wieku 19 lat a tymczasem "stukła" mi 30-stka... i dopiero teraz będzie pierwszy Dzidziuś :)
(2012-10-21 17:17:13)
cytuj
Zawsze mówiłam - oby do trzydziestki się wyrobić;), nigdy mi się z tym nie spieszyło, nie miałam parcia na dziecko, najpierw najważniejsze dla mnie były studia, potem dobra praca, ślub, własne mieszkanie i dopiero wtedy dziecko. W takiej kolejności sobie wszystko zaplanowalam i udało mi się to osiągnąć. Córcia była zaplanowana z pełną świadomością i już nie możemy sie jej doczekać. Urodzę mając 28 lat. Kolejne dziecko planuje dopiero po min. 3 letniej przerwie;)
Zawsze myslalam ze dziecko bede miala gdy sie ustatkuje praca, maz ,mieszkanie ok 25 lat , no ale zycie potoczylo sie inaczej ;)
(2012-10-21 17:34:11)
cytuj
Chcialam miec dziecko wtedy jak bede miala ulozona sytuacje mieszkaniowa,nie chcielismy brac kredytu na 30lat ,wiec wyjechalismy za granice,tam kiedy juz mielismy w Pl kupione mieszkanie,zaczelismy sie starac miedzy czasie odlozylismy na remont i uzadzenie go.Mialam 30l jak urodzilam.
(2012-10-21 17:40:14)
cytuj
Ja zawsze chciałam mieć dziecko krótko po dwudziestce, chciałam się z tym wyrobić do 25 roku życia :) Nie uważam, że to zbyt młody wiek. Mam 22 lata i oczekuję wraz z mężem pierwszej pociechy, staraliśmy się 8 miesięcy :)
(2012-10-21 17:44:00)
cytuj
Ja również liczyłam na ustatkowanie materialne, zakończone studia, dobrą pracę itp. a tu zaskoczenie! Ciąża w klasie maturalnej. Ale maturkę zdałam, egzamin zawodowy też no i teraz na studia od razu poszłam. ;) Tak że 20 lat na dziecko to nie tak tragicznie ;)
(2012-10-21 19:09:30)
cytuj