Odpowiedzi
Chociaż jak widać u dziewczyn się sprawdziło - widocznie lekarz miał niezły sprzęt ;-).
U mojej siostry jednak dzień przed porodem na usg w szpitalu Kuba "ważył" 3600g (jeszcze ją nastraszyli, ze ma "krótkie kończyny" - a cała ciąże było wszystko ok..) a urodził się następnego dnia z wagą 4800 :D. Chociaż moja siostra cieszy się, ze dzień wcześniej nie dowiedziała się jaki z niego będzie "byczek" bo urodziła rzecz jasna SN =).