Synek spal ze nami do 8. miesiąca, potem go "przeniosłam" do łóżeczka, ale rano ok. 6-7 i tak go bierzemy do siebie, bo wtedy nam się daje dłużej wyspać, poza tym tęsknie za nim:)
Jak był malutki to stosowałam rożne zabezpieczenia, żeby go nie przygnieść w nocy- walki itp.
(2013-02-25 15:16:58 - edytowano 2013-02-25 15:20:08)
cytuj
Moja usypia w łóżeczku,ale po kilku moich wędrówkach w nocy,gdy sie przebudza, w końcu za któryms razem poddaję sie i biorę ją do siebie, kilka razy zdarzyło się,że przespała całą noc w swoim łóżeczku :/
(2013-02-25 18:29:54)
cytuj
Śpi w swoim łóżeczku i tak zostanie. Nie mam zamiaru jej brać do siebie :) Chyba, że rano, czasem sobie leżymy pod kołderką.
(2013-02-26 00:49:40)
cytuj