Wasze najwcześniejsze wspomnienie. Ile miałyście m-cy lub lat? bafi |
2011-02-24 22:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja pierwsze rzeczy, sytuacje jakie pamiętam pochodzą chyba z okresy gdy miałam 5 lat.

em3 pisała w pytaniu jednej z dziewczyn o pogrzeb, że pamięta swoją prababkę w trumnie a sama em3 miała wtedy około roku

A wy?

TAGI

20

Odpowiedzi

(2011-02-24 22:42:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
może w to trudno uwierzyć, ale ja byłam na pogrzebie, mając niespełna rok. i to jest moje pierwsze wspomnienie z dzieciństwa, hehe. pamiętam to na pewno, bo np. zawsze jak mam ten obraz przed oczyma (prababci w trumnie) to widzę ją z takiej wysokości, jakby mnie ktoś na rękach trzymał.
i odkąd pamiętam, to ta "wysokość" wspomnienia się nie zmienia. gdybym sobie to wymyśliła, mając 5-6 lat, pamiętałabym to z wysokości jakiegoś metra, a nie 1,5m.
no i tak sobie chodzę na te pogrzeby... kiedyś jakieś 10 lat temu, jak je policzyłam, to wyszło mi z 14 pogrzebów. p;otem przestałam liczyć... :/

drugie wspomnienie to z przedszkola. jak mnie mama za pipi przebrała - z piegami, w rajtuzach, drutami w warkoczykach. wyłam jak bóbr za te piegi.

normalnie same traumy jakieś ;)

a Ty, bafi? co pamiętasz?
(2011-02-24 22:45:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
Mama pojechała rodzić siostrę ;) miałam 5 lat, zostałam z tatą, strasznie tęskniłam, byłam złośliwa dla niego i wylałam jakieś picie na kołdrę w nocy, tata zdjął powłokę ale drugiej mi nie powlókł i musiałam spać pod gołą" kołdrą a była taka śliska,więc zimna...strasznie wtedy chciałam do mamy ;)
Teraz doczytałam z tą trumną... Faktycznie to co napisałam wcześniej to moje drugie wspomnienie, pierwsze jest przykre, miałam 3latka-w pokoju na stole stała mała trumienka ( z moim bratem) wspięłam sie na krzesło i dotknęłam go a on był taki zimny...powiedziałam:babciu przykryj dzidzię bo mu zimno-wszyscy sie rozpłakali... I ja teraz też :((((
(2011-02-24 22:47:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
przykro mi, wiktoria :(
(2011-02-24 22:52:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
wstyd się przyznać, ale pamiętam gdy "pożyczyłam" coś sobie sama bez pytania :)

miałam wtedy około 5 lat, najmłodsza siostra mojego taty miała wtedy zaledwie 12 lat i wpokoju na ścianie miała taką matę słomkową a na niej poprzyczepiane szpilkami różności, pamiętam że stałam i patrzyłam i upatrzyłam sobie taką małą czarną torebeczkę, moja 12letnia wtedy ciocia nie pozwalała mi się nawet zbliżać do tej maty więc nie było mowy o zabawie czymkolwiek co się na niej znajdowało, pamiętam, że odpięłam tą torebczkę i schowałam się z nią w drugim pokoju i odwiesiłam ją dopiero po kilku godzinach, myślę że pamiętam to bo była to dla mnie stresująca sytuacja, jakby nie było to ja to przecież ukradłam na kilka godzin :)

a inną sytuację pamiętam jak miałam 4 latka, wdrapywałam się z 2letnim bratem na regał bo na górze leżały zabawki z Ameryki (rodzina nam wysyłała), byłam większa i sięgałam co chiałam, a on nie, ze złości ugryzł mnie w sutka nadgryzając kawałek, polała się krew, dla zainteresowanych ta nadgryziona część odrosła, nie ma blizny ;)

jak widać pamiętamy same traumatyczne przeżycia ;)

ciekawe co będą pamiętały nasze dzieci...
(2011-02-24 22:58:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
dokładnie - w pamięc wbijają się traumy i silny stres. A wiec wyciągajac wnioski-chciałabym aby wspomnienie moich dzieci było jak najpóźniejsze 7-8lat-starsze zapamięta też inne rzeczy, nie tylko smutne i stresujące :)Moze pierwszy dzień w szkole...
(2011-02-24 23:04:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
bafi, ale na szczęście torebeczkę oddałaś, widzisz, jakie dobre z Ciebie dziecko :)

masakra, pamiętam swój pierwszy dzień w szkole... uwaga, będzie obrzydliwe. zrobiło mi się niedobrze i zwymiotowałam, ale tak, że zatrzymałam wszystko w buzi... chodziłam potem z wypchanymi policzkami i szukałam kibla... takiego wstydu to nigdy nie zapomnę...
(2011-02-24 23:15:53) cytuj
pierwszy dzień w przedszkolu...wszystko pięknie, jestem w szatani mama ściąga mi kurteczkę pokazuje jakiś wieszaczek z obrazkiem, mówi co i jak i nagle...ZNIKA!!!! nie jadłam, nie piłam, nie interesowały mnie zabawki, nie rozumiałam dlaczego musze tam zostać!

Inna sytuacja i teraz nie wiem czy to możliwe, ale wydaje mi się, że pamiętam swoje 2 urodziny i taka plastikową białą lalkę z pomarańczową buźką (chyba eskimosa), którą dostałam w prezencie i że oderwałam jej rękę :)

..ogólnie najwięcej wspomnień z dzieciństwa mam z przedszkola, nie wiem dlaczego ale bardzo nie lubiłam tam chodzić, a to bolało mnie serce (z prawej strony) innym razem brzuszek do tego stopnia, ze jak dostalam zapalenia ucha to nikt mi nie wierzył....
(2011-02-24 23:28:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Ja pamiętam pogrzeb dziadka. Miałam 3 lata.

Podobne pytania