2013-03-28 20:00
|
Dziewczyny już nie wytrzymam.. bardzo często wzrastał mi się paznokieć po obu stronach w dużym palcu u nogi , ale zawsze sobie go wyrwałam i było okej.
W ciąży kiedy brzuch przeszkadzał nie dałam rady się nim bawić i niestety męczy mnie on do dzisiaj ;/
Cały palec jest napuchnięty, leci mi z niego ropa , boli mnie, buty poniszczyłam bo przez niego zaczęłam chodzić koślawo ;/ nawet mi się zrobiło dzikie mięso ale już zeszło ..
Na chrzest musiałam sobie kupić baleriny bo w butach na koturnie nie dałam rady nawet po sklepie się przejść..
Wiecie jak się tego pozbyć ??
Bo se palca wyrwę ;D
Tylko nie odsyłać do lekarza ani kosmetyczki ! ;P
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a chirurg wyrwie mi całego , co podobno nic nie daje bo rośnie i tak tym samym torem i bd wrastał na nowo ;/
Buuuu nie ma nic mniej drastycznego ? :P
Lepiej zrobić raz a porzadnie, ja bym wywalila te 400, przynajmniej cie nie bezie bolec, przeciez to musi byc okropny bol.
Może i warto ale no nie mam teraz ;p chrzciny , remont .. i mały szkrab który rośnie jak na drożdżach xD
Spróbuj go poobcinać po bokach. Klamra jest droga. Można się jeszcze poratować żelem albo resiną jedwabną, bo ona uniesie paznokieć do góry.
o o o a mogłabyś dokładniej jak to działa :P i na czym to polega:P bo nigdy o tym nie słyszałam:)