A mi się rano zachciało smażonych pierogów ruskich i przez pół dnia po nich chorowałam...
Ale już jest dobrze. Dziewczyny co myślicie o piwie tzw bezalkoholowym?? Wszyscy wiedza że zawierają do 0,5 % alk. Okąd wiem o ciąży nic nie piję, ale znlazłam piwo Bavaria, które ma jakimś cudem 0,0 % alk. i dzisiaj miałam na nie strasznego smaka, poprosiłam rodziców żeby mi kupili parę butelek ale oni oczywiście nie znaleźli i wzamian przywieźli mi takie małe Lechy bezalkoholowe. Powiem Wam że ich skrzyczałam że tego to ja nie wypiję ale już tak mi od rana ślina leciała na piwo że w końcu się na jedno skusiłam.
Resztę chyba oddam mężowi bo jakoś się boję to pić, chociaż żona mojego teścia piła w ciąży takie piwa i mam teraz zdrowiutkiego szwagra :)
Myślicie że taka znikoma ilość alk. raz na jakiś czas może zaszkodzić?? Bo tata sie ze mnie śmieje że więcej tego alk. jest w żołądku po paru jabłkach ;)