Czesc kochane:) Ja wlasnie wrocilam z miasta..zalatwilam kilka spraw zwiazanych z tym stazem i za tydzien tylko do lekarza po zaswiadczenie ze jestem zdolna do pracy:) nikomu o ciazy nie mowilam. Aha..nie moglam sie powstrzymac i zaszlam do sklepu z odzieza dziececa..hihi i kupilam takie slodkie biale buciczki:)
Aneniemcy przykro mi ze masz takie problemy;( zamiast cieszyc sie ciaza musisz znosic brednie ludzi ktorzy nie zdaja sobie chyba sprawy z tego jak Was krzywdza:(