Wycinanie migdałka u dziecka, ktoś coś?? patrycja1909 |
2016-10-04 14:01
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

możecie mi coś o tym powiedzieć ? jak to wygląda , ile się jest w szpitalu z dzieckiem..

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2016-10-04 14:04:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85
a nie da sie podleczyć? konieczna jest operacja?

Na ogół wychodzi się na drugi dzień po zabiegu. Potem przez jakiś czas dziecko moze tylko płynne rzeczy jeść.
(2016-10-04 15:21:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Nie wiem jak to wyglada na nfz ale prywatnie wychodzi sie w ten sam dzien. Kilka godzin nie mozna jesc poznoej najlepsze sa lody w duzych ilosciach
(2016-10-04 15:53:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Mój siostrzeniec miał operację (farmakologia u niego nie zdziała nic) poszedł dzień przed i nie pamiętam już ile po siedział w szpitalu ale nie długo...mój młodszy też ma przerośniętego migdała ale na razie nie można go ruszyć (czeka go inna operacja:'()
(2016-10-04 17:43:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85
Mój siostrzeniec miał operację (farmakologia u niego nie zdziała nic) poszedł dzień przed i nie pamiętam już ile po siedział w szpitalu ale nie długo...mój młodszy też ma przerośniętego migdała ale na razie nie można go ruszyć (czeka go inna operacja:'()
Leki czasem nie działają bo są źle dobrane lub za krótko podawane. Temat przerośniętych migdałów u Leny przechodziłam na poczatku roku. Trafilam do laryngologa która nawet nie udawała że chciała leczyć dziecko. usunąć i koniec. Na odczepnego wypisała leki i po 3 tygodniach zaprosiła nas na kolejną wizytę - na której już dała skierowanie na wycięcie (stan podobno nie do wyleczenia). Pediatra natomiast mówiła że leczenie migdała to minimum 3 miesiące żeby zobaczyć efekt - a nie 3 tygodnie. Poszukałam innego laryngologa - tym razem prywatnego. Tam dostałam nieco inne leki i przede wszytkim czas. Po 2 miesiacach migdałki były dużo lepsze, ale nadal nie idealne.
Ostatecznie trafiliśmy do homeopaty (polecanej przez naszą pediatrę). Na kontrolnej wizycie laryngolog był w szoku że migdały wróciły do normy.
(2016-10-04 17:55:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Mój siostrzeniec miał operację (farmakologia u niego nie zdziała nic) poszedł dzień przed i nie pamiętam już ile po siedział w szpitalu ale nie długo...mój młodszy też ma przerośniętego migdała ale na razie nie można go ruszyć (czeka go inna operacja:'()
Leki czasem nie działają bo są źle dobrane lub za krótko podawane. Temat przerośniętych migdałów u Leny przechodziłam na poczatku roku. Trafilam do laryngologa która nawet nie udawała że chciała leczyć dziecko. usunąć i koniec. Na odczepnego wypisała leki i po 3 tygodniach zaprosiła nas na kolejną wizytę - na której już dała skierowanie na wycięcie (stan podobno nie do wyleczenia). Pediatra natomiast mówiła że leczenie migdała to minimum 3 miesiące żeby zobaczyć efekt - a nie 3 tygodnie. Poszukałam innego laryngologa - tym razem prywatnego. Tam dostałam nieco inne leki i przede wszytkim czas. Po 2 miesiacach migdałki były dużo lepsze, ale nadal nie idealne.
Ostatecznie trafiliśmy do homeopaty (polecanej przez naszą pediatrę). Na kontrolnej wizycie laryngolog był w szoku że migdały wróciły do normy.
Wiem o czym piszesz tylko z tym że u siostrzenica była przyczyna pogorszenia się mowy ...moja siostra już była w szpitalu ale wieczorem dostała wysypki i ostatecznie nie miała zabiegu i migdał wrócił do formy ;)już nie miała żadnej operacji...mój ma przerośniętego i ewidentnie mu przeszkadza (chodzi i chrząka)ale on tak czy siak teraz nawet nie może mieć leczonego bo pogorszy mu tylko sytuację bo właśnie niedawno się dowiedziałam że ma jakiś rozczep i musi przejść operację bo nie będzie wyraźnie mówić (mówi nosowo przez to że coś mu się tam nie domyka i powietrze przechodzi) ale jestesmy na samym początku tej drogi 17czeka nas wizyta u neurologa czy tu wszystko ok i dopiero po tej wizycie mamy wrócić do laryngologa...

Podobne pytania