2013-02-22 20:44 (edytowano 2013-02-22 20:49)
|
U mnie:
-telefon ktory mi sie wiecznie zawiesza w najmniej odpowiednich momentac
-sasiedzi ktorzy sa bardzo halasliwi i jak ich slysze po 22ej to mi cisnienie skacze do 300
-niemile sprzedawczynie w sklepie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
rzeczy które aktualnie (w ciąży) doprowadzają mnie do szału :
- macanie lub chęć macania mojego brzucha przez spotkane osoby
- pytanie o kilogramy na "dzień dobry" przez spotkane osoby
- pytanie o rozmiar biustu przez spotkane osoby
- pytanie o karmienie piersią przez spotkane osoby
- pytanie o mój powód wyboru imienia dla mojego dziecka
- odpowiedź na moją odp. na pytanie"jak sie czujesz?" - "jakoś sobie radzę" - " A CO TAK SŁABO? COŚ NIE TAK? " :/
A mnie wszystkie z tych rzeczy bardzo ciesza. Moglabym non stop rozmawiac na ten temat. - macanie lub chęć macania mojego brzucha przez spotkane osoby
- pytanie o kilogramy na "dzień dobry" przez spotkane osoby
- pytanie o rozmiar biustu przez spotkane osoby
- pytanie o karmienie piersią przez spotkane osoby
- pytanie o mój powód wyboru imienia dla mojego dziecka
- odpowiedź na moją odp. na pytanie"jak sie czujesz?" - "jakoś sobie radzę" - " A CO TAK SŁABO? COŚ NIE TAK? " :/
Nie przeszkadza mi nawet dotykanie brzuszka bo chce zeby czul, ze ludzie mu chca przekazac troche swojego ciepla inwszyscy tu na niego czekaja. Przynajmniej ja to tak odbieram :-)
- jak mąż sprząta, ogólnie, by sprzątać, nie dbając o szczegóły;
- jak w momencie usypiania syna świat nagle postanawia być tak cholernie głośny, i zawsze coś ktoś się musi dziać u nas w domu;
- ja po umyciu kuchenki zawsze mi coś wykipi.
Zapomnialam dodac jak ktos chrapie a ja przez to nie moge spac.
Masakra z tym a mi od kilku dni pies chrapie do kompletu.
- Daje mojemu psu do jedzenia rzeczy których mu nie wolno.
- wtrącanie się w nie swoje sprawy;
- ciągłe telefony bez konkretnego celu (nie cierpię pieprzyć głupot przez telefon)