2014-05-01 10:49
|
Przed ciążą nie miałam problemów z ciśnieniem. W ciąży kilka razy zdarzyło się, że miałam podwyższone ciśnienie. Po cesarce wróciło dawne, niskie ciśnienie, ale tylko na kilka dni. W 6. dobie wywaliło 155/100. Lekarz prowadzący ciążę powiedział, żebym odpoczywała, spała i się nie denerwowała, ale jak tu się nie denerwować widząc takie liczby i czując się słabo, gdy tymczasem obok leży maluch, który na mnie liczy.
P.S. Temperatura też się podniosła 37,5 stopni.
Czy któraś z Was miała podobnie?
Odpowiedzi
Konsultowalam to z lekarzem, który prowadzil moja ciaze,ale kazal tylko odpoczywać.Tymczasem, mam wrażenie, ze to trochę za malo i trochę niewykonalne w sytuacji, gdy mam 7-dniowego noworodka w domu. Poza tym zanikają mi odchody poporodowe (mialam cesarkę), pokawilo sie za to delikatne pieczenie i swędzenie. Zwykle, gdy mam oslabiony organizm, lapie infekcje, mam nadzieje, ze tym razem będzie inaczej, ale...
jak temp. będzie rosła i dojdzie coś jeszcze niepokojącego bym na ip jechała lub inny lekarz. Jesteś po cc a temp. wysoka nie jest dobra.