Pytanie wziete stad, ze jestem tak wychowana, iz codzienne badz prawie codzienne karmienie kaczek, golebi i innych ptaszysk jest dla mnie naturalnym i przyjemnym elementem spacerow, a z dzieckiem to juz w ogole rarytas.Ostatnio znajoma klnela sobie pod nosem,ze zapomina stare bulki wyzucic, a juz jej sie z kubla wysypuja, no to mowie,zeby pod blok golebia wysypala, to ja zamurowalo...nie zdawalam sobie sprawy, ze mozna tego nie wiedziec :D Ale to pewnie dlatego,ze jak pisze u nas to w rodzine naturalne (nawet moj maz sam z siebie chodzi z nami raz w tygodniu do naszych okolodomnych kaczek).
A jak jest u was?
Tak - karmie minimum 6razy w miesiacu
Nie - karmie, nie mam czasu,checi, bulek, inne powody... ;)
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |