no i nivea są bezpieczniejsze, bo johnsons podobno czesto dzieci uczulają;) ale i tak przecież przez min miesiąc bedziesz kąpała dziecko w oliatum lub emolium;) albo w fiolecie, ja po miesiącu przeszłam na zwykły płyn dla dzieci i Lenka miała zakażenia jakieś w układzie moczowym, lekami tewgo przez 2 miesiące nie mogłam wyleczyc przeszło jak wróciłam do kąpania co drugi dzień w fiolecie, doktorka powiedziała że miesiąc to za mało żeby przejśc na płyny typu johnsons czy nivea, najlepiej do 4 miesiąca kąpac w tych dla noworodków.
Ja kąpałam od razu w normalnym płynie ;)