Zadupcyli mi kotka,kotka mojej córci.PRZYJMĘ kotka perskiego Kraków i okolice isabella82 |
2013-02-09 11:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jakas menda zaje**** kota,przychodził codzień na parapet i bawił się z córcią,chodziłam wołałam i nie ma zginęła bez śladu,już kużwa drugi kotek pierwszego mi rozjechali beczałam 2 dni w ciązy wtedy byłam więc hormony robiły też swoje a teraz drugi,jak jakaś sąsiadka go przymkla to może sobie suczysko pomażyć że jej będzie myszy łapać jak ona karme tylko jadła.kurwica mnie bierze gdzie ten mój kot może być,choćby nawet poszła się puszczać to gdyby głodna była to by wróciła jak myślicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

16

Odpowiedzi

(2013-02-09 14:40:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269
moze lepiej poprostu kota trzymac w domu, lub go zwyczajnie zachipowac, zeby bylo wiadomo,ze to Twoj, jesli go ktos 'zadupczyl'...Jesli kotka 'poszla sie puszczac' to tez moze warto ja zwyczajnie wysterylizowac, zeby wiecej nie lazila na kocury i nie rozmnazala sie bez powodu, skoro jest tyle bezpanskich kotow...
(2013-02-09 14:49:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
isabella82
moze lepiej poprostu kota trzymac w domu, lub go zwyczajnie zachipowac, zeby bylo wiadomo,ze to Twoj, jesli go ktos 'zadupczyl'...Jesli kotka 'poszla sie puszczac' to tez moze warto ja zwyczajnie wysterylizowac, zeby wiecej nie lazila na kocury i nie rozmnazala sie bez powodu, skoro jest tyle bezpanskich kotow...
ale na podwórko też musi czasem wyjść na powietrze,wysterylizować to nawet jej nie zdążyłam i chyba za młoda jeszcze,życzę lekkiego porodu koleżance bo widzę że do porodu zostało 6dni:)
(2013-02-09 15:05:04 - edytowano 2013-02-09 15:07:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269
moze lepiej poprostu kota trzymac w domu, lub go zwyczajnie zachipowac, zeby bylo wiadomo,ze to Twoj, jesli go ktos \'zadupczyl\'...Jesli kotka \'poszla sie puszczac\' to tez moze warto ja zwyczajnie wysterylizowac, zeby wiecej nie lazila na kocury i nie rozmnazala sie bez powodu, skoro jest tyle bezpanskich kotow...ale na podwórko też musi czasem wyjść na powietrze,wysterylizować to nawet jej nie zdążyłam i chyba za młoda jeszcze,życzę lekkiego porodu koleżance bo widzę że do porodu zostało 6dni:)teoretycznie 6, a w prkatyce zobaczymy, ale dziekuje:)
Mam nadzieje,ze kotka wroci, jesli Tak to fajnie jakbys rozwazyla sterylke, bo to naprawde maly zabieg a moze uchronic kotke przed roznymi chorobami i do tego nie bedzie uciekac. Nie wiem ile twoja kotka ma,ale juz 6miesieczne kotki miewaja rujke, moja miala chyba 8mcy i co 2 tyg jej sie powtarzala, widac bylo jak sie meczy biedna, a sterylka raz dwa i po klopocie, teraz ma 4 lata i spokojne zycie, jak wylazi na podworko to nawet nie pomysli,zeby isc gdzies poza:)
(2013-02-09 15:18:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual
ja sie ma kota i sie jest odpowiedzialnym zeby go miec to sie go trzyma raz ze w domu, a dwa, ze sie sterylizuje. Jesli wychodzil na dwor i ktos go zamknął w domu to bardzo dobrze, przynajmniej nie zmarźnie. Takie jest moje zdanie. Skor to nie pierwszy kot ktory zaginął to nie ejst prawdą iz " nie zdązyłaś" go wysterylizowac. Panuje taka mania nie wiem skad, zeby ziwerzeta wolno hasały.

Podobne pytania