jedna z druga wystarczy ze napisze''srac mi sie chce,co mam z tym zrobic''i 40 wpisow pomocy jest,a inne wazniejsze,normalniejsze ,zyciowe sprawy albo sa wysmiewane albo ignorowane...ale coz zycie :)) olac i sie smiac

Tak sobie ostatnio myślę - wiem, wiem to bardzo dziwne, że myślę, ale nie o to chodzi. Strasznie mnie intryguje fakt jak to jest z popularnością na tym portalu. Czy naprawdę, żeby nie być ignorowanym trzeba wywołać jakąś straszna awanturę i komuś pocisnąć? Dlaczego wynurzenia matki są mniej warte niż opis planowanej zdrady? Czy ktoś może mi to wyjaśnić, bo to nie mieści się w moim małym rozumku:P
PeeS: Proszę nie odsyłać mnie na bloga, bo nie i już!!!