2012-12-12 21:42 
        |
         
        
        
    Tak sobie ostatnio myślę - wiem, wiem to bardzo dziwne, że myślę, ale nie o to chodzi. Strasznie mnie intryguje fakt jak to jest z popularnością na tym portalu. Czy naprawdę, żeby nie być ignorowanym trzeba wywołać jakąś straszna awanturę i komuś pocisnąć? Dlaczego wynurzenia matki są mniej warte niż opis planowanej zdrady? Czy ktoś może mi to wyjaśnić, bo to nie mieści się w moim małym rozumku:P
PeeS: Proszę nie odsyłać mnie na bloga, bo nie i już!!!
            
        
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        
            


