2011-01-13 16:49
|
Od jakiegoś czasu mój synek zasypia z płaczem. Nie wiem co jest tego przyczyną. W nocy usypia przy cycu i jak już prawie śpi to zaczyna się płacz...uspokajam go i dopiero zasypia. dzieje się tak samo w dzień,właśnie przed chwilą odstawił koncert,zaczęłam go usypiać,oczka już mu się kleiły i nagle przeraźliwy płacz :/ chwilę później zasypia. Może macie jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje...bo mi już nic do głowy nie przychodzi
TAGI
Odpowiedzi
co się działo? nie zauważałam momentu kiedy Adaś zaczynał być śpiący i kładłam do łóżeczka i utulałam do snu bardzo zmęczonego. Poczytałam trochę w książce "Język niemowląt" i w tej chwili uczy się sam zasypiać bez bujania, noszenia na rękach. Rewelacja po prostu. Ogólna zasada jest taka, aby kłaść do łóżeczka już po drugim ziewnięciu od karmienia, w zależności od dzieciaka jest to jakieś 20-30 min po karmieniu. Sprawdza się idealnie. Poczytaj sobie więcej w tej książce. Znajdziesz na chomiczku. Dużo fajnych, praktycznych rad jak uszczęśliwiać swoje dziecko, a przy okazji siebie :)