Zgadzacie sie?! paulinek |
2011-01-31 21:12
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Kobieta bardziej kocha dziecko niż męża. Bo dziecko jest na pewno jej, a mąż nie zawsze.
— Józef Jotem
Czy zgadzacie się z tą sentencją??

TAGI

bardziej

  

dziecko

  

kobieta

  

kocha

  

męża

  

niż

  

19

Odpowiedzi

(2011-01-31 23:53:24) cytuj
Kiedyś oglądałam jakis program i tam zadali takie pytanie , że nagle topi się i twoje dziecko i twój partner/partnerka i kogo byś ratował pierwszego ?
(2011-02-01 00:12:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Zgadzam sie w 100%. Facet dzis jest, a jutro moze pofrunac na inny kwiatek. Wiekszosc z was pewnie wyrzuciloby meza za drzwi gdyby dopuscil sie zdrady. A dziecku.... wybacza sie wszystko. Kocha sie bezwarunkowo, za nic.
(2011-02-01 00:43:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
@roslina24, oczywiście że dziecko, bo jest małe i bezbronne i mnie potrzebuje. Ale jeśli wiem, że mąż nie umie pływać, a dziecko chodziło na basen i umie utrzymać się na wodzie, wtedy najpierw ratuję męża:P
(2011-02-01 06:37:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Dziecko kocham miłością bezwarunkową,a mąż musiał się postarać żebym zaczęła go kochać:))Każda z tych miłości jest inna:)
(2011-02-01 10:41:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
nie potrafię porównać miłości którą darze męża a miłość do synka.jak dla mnie to 2 różne miłości. każdego z nich kocham do granic możliwości ale w całkiem inny sposób
(2011-02-01 11:43:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
Pewnie nie jedna dziwnie sie na mnie spojrzala w glosowaniu, kiedy to zaznaczylam ze na 1 miejscu jest dla mnie maz, pozniej dziecko.

Mąż byl pierwszy, gdyby nie on, nie bylo by dziecka. A ze dziecko nie jest pierwsze, nie oznacza ze jest gorsze albo mniej kochane, bo kocham ich jednolicie, meza jak meza, dziecko jak nasz wspolny owoc naszej milosci.

A dlaczego niby teraz mialoby byc dziecko na pierwszy a maz juz nie? Wcale nie jest gorszy i nie moze sie tak poczuc.

Byl moja miloscia zyciowa i nią nadal jest, a to ze Nam trafil sie skarb, to tylko Nas zlączyło.
(2011-02-01 21:53:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Zgodzę się z em3, nie da się tego porównać bo to są dwie różne miłoście. Nie wiem jak można zaniedbywać swoje małżeństwo gdy pojawi się dziecko. Owszem rozumiem że ono potrzebuje wiecej uwagi, pracy i czasu, ale tu nie da się wybrać. Kiedy dziecko spi można zadbać o męża a kiedy dziecko nas potrzebuje wypełnic swoje obowiazki. Może nie powinnam pisać bo nie mam doświadczenia tylko tak czuję. Dziecko potrzebuje nas wiecej, ale nie możemy zaniedbać innych ważnych spraw. Nie wiem jak to jest powiedzieć kogo bardziej się kocha ale na pytania ktorych odpowiedzi nie znam nie wypowiadam się bo się nie da a nie chciałabym urazić napewno mi tak bliskich dwóch osób jak mąż i dziecko.
(2011-02-01 21:59:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Zgodzę się z ewaizuza, któraś napisała że maż dziś jest a jutro go nie ma. Owszem kiedy go zaniedbamy i tak się może stać, ale czy dziecko kiedyś w przyszłości nie pojdzie w swoją strone bez matki? Ja z tą sentencją się nie zgodze bo meża kocha się miłościa inna niż dziecko które jest zarówno moje jak i jego bez nas dwoje by go nie było, a całym światem zawładnać nie może bo zaniedbany maż to mąż nieszcześliwy. Nie da się tu tego porównać i zgodze się z ewaizuza w 100% chociaż że ciężko mi to opisać :)
(2011-02-02 00:32:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Nie. ja uważam że miłość do dziecka a miłość do meża to dwie inne sprawy.

Podobne pytania