Mi sie bardzo podoba i tez myslimy o podobnym.

ja mam tröjkolowca i powiem ze kiedys bylam tak mega krytycznie do nich nastawiona ze szok. Przed porodem cörki z mezem umöwilismy sie, ze ja wybieram gondole on spaceröwke. Ja wybralam 4-kolowca on 3-kolowca. Nie zamienilabym tego 3-kolowca  teraz za zadne skarby swiata!!!! Choc teraz kupilam podwöjny wözek dla dzieci rok po roku to juz czterokolowiec, ale swojego trzykolowca nie sprzedaje bedzie na pözniej :) ale zagmatwalam, mam nadzieje ze widomo o co chodzi :)

dodam ze smigamy po takich wartepach na spacery i nic a nic nie przeszkadza :) smiga jak trzeba.

Posiadamy identyczny nawet z koloru taki:

http://kleinanzeigen.ebay.de/anzeigen/s-anzeige/thueringen/kinderwagen-buggys/u10354443

Nie wiem czemu , w Polssce prawie każda mama mowi że trzykolowce sa wywrotne , mieszkam w Anglii i polowa jezdzących tutaj wózkow ma tylko 3 kola i sie jakos nie wywracaja ;) moja kumpela trzykolowca i szwagierka , łatwo sie je bardzo prowadzi są zwrotne i sie nie wywracaja !

mi sie podoba bo jest stabilny,chcialabym maxi cosi,lub quinny,ale te to ponad 700;/,i takie male sie wydaja a  moj chociaz spacerowke bedzie mial mega wygodna:D

zobaczymy w praktyce:)dzieki mamuski