ja bym poszla do innego lekarza.
u nas problemy skazowe odeszly na drugi plan. tak jak pila mleko dla kosmonautów(czyt. NUtramigen) tak od msc pije zwykle mm i nic ją nie uczula.
2011-06-15 18:34
|
Przedwczoraj Ryśka wysypało na całym ciele, a na buzi to strasznie. Dziś byliśmy u lekarza i zdiagnozował AZS i zalecił mi dietę, a dla Ryśka Zyrtec. Czy to możliwe, że do tej pory nic mu nie było, (ja mogłam jeść wszystko a u Młodego nie było najmniejszej krostki),a tu nagle AZS? Czy AZS nie ma się od urodzenia? Czy to mija? Może powinnam pójść do innego lekarza?
Odpowiedzi
ja bym poszla do innego lekarza.
u nas problemy skazowe odeszly na drugi plan. tak jak pila mleko dla kosmonautów(czyt. NUtramigen) tak od msc pije zwykle mm i nic ją nie uczula.
Nie chcę Ci radzić co robić, bo nie wiem jak to u Was wygląda. Ale nie ma co panikować :)
Możliwe, że mleko uczula nagle... ale! równie dobrze może to być cokolwiek innego-proszek, jakiś nowy pokarm, kurz, sierść zwierząt i nie wiadomo co jeszcze. Ja też podejrzewałam u małego AZS. Przy rozszerzaniu diety dostał takich suchych plamek na nóżkach, wcześniej dwa razy wyszło mu coś takiego na polikach. Nie zmieniałam mleka ale zakupiłam emolium do kąpieli i balsam do ciała, wycofałam wszystkie nowości i wprowadziłam jeszcze raz-wolniej. Wszystko z czasem poschodziło, raz na jakiś czas pojawiają się jakiś zmiany alergiczne-ale na tyle małe, że pediatra odradziła jakichkolwiek zmian w żywieniu.
Nie chcę Ci radzić co robić, bo nie wiem jak to u Was wygląda. Ale nie ma co panikować :)
Jolciu, po pierwsze przepraszam za kciuka w dół, miał być w górę, ale mi myszka zjechała :/Nie chcę Ci radzić co robić, bo nie wiem jak to u Was wygląda. Ale nie ma co panikować :)
Ja właśnie rozszerzam Rysiowi dietę, ale tak jak karzą - nowy produkt co tydzień. I w tym tygodniu mamy jabłko... Czy jabłko może uczulać??? Wcześniej był por, ale po nim od razy Ryś dostał pryszczy w około ust i poprzestałam z porem na tym jednym razie. Proszku nie zmieniałam. Ze zwierzętami nie mamy do czynienia niestety (lub stety). Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to kurz, bo jakoś ostatnio nie wyrabiam się żeby sprzątać (sesję mam) (i 40tygodni ;)). Myślę, żeby zmienić Młodemu pościel na antyalergiczną... i Emolium mówisz...
u nas jego azs pojawiał się stopniowo, nie było tak, ze nagle coś. najpierw plamki, stopniowo coraz bardziej zaognione, a potem swędzenie, niepokój.
Możliwe, że mleko uczula nagle... ale! równie dobrze może to być cokolwiek innego-proszek, jakiś nowy pokarm, kurz, sierść zwierząt i nie wiadomo co jeszcze. Ja też podejrzewałam u małego AZS. Przy rozszerzaniu diety dostał takich suchych plamek na nóżkach, wcześniej dwa razy wyszło mu coś takiego na polikach. Nie zmieniałam mleka ale zakupiłam emolium do kąpieli i balsam do ciała, wycofałam wszystkie nowości i wprowadziłam jeszcze raz-wolniej. Wszystko z czasem poschodziło, raz na jakiś czas pojawiają się jakiś zmiany alergiczne-ale na tyle małe, że pediatra odradziła jakichkolwiek zmian w żywieniu.
Nie chcę Ci radzić co robić, bo nie wiem jak to u Was wygląda. Ale nie ma co panikować :)
Jolciu, po pierwsze przepraszam za kciuka w dół, miał być w górę, ale mi myszka zjechała :/Nie chcę Ci radzić co robić, bo nie wiem jak to u Was wygląda. Ale nie ma co panikować :)
Ja właśnie rozszerzam Rysiowi dietę, ale tak jak karzą - nowy produkt co tydzień. I w tym tygodniu mamy jabłko... Czy jabłko może uczulać??? Wcześniej był por, ale po nim od razy Ryś dostał pryszczy w około ust i poprzestałam z porem na tym jednym razie. Proszku nie zmieniałam. Ze zwierzętami nie mamy do czynienia niestety (lub stety). Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to kurz, bo jakoś ostatnio nie wyrabiam się żeby sprzątać (sesję mam) (i 40tygodni ;)). Myślę, żeby zmienić Młodemu pościel na antyalergiczną... i Emolium mówisz...
u nas minęły 2 tygodnie jak przestałam dawać jabłko. wysypka zniknęła kilka dni temu. ale ja to chrzanię, zrobię małemu testy z krwi na alergie pokarmowe, mam dość bawienia się w ciuciubabkę :/
Sprawa ma się tak. Ostatni raz jabłko w ustach Rysia było w środę (5 dni temu). Od 2 dni stosujemy Emolium do kąpieli. Wysypka jest coraz większa. Kurze posprzątane. Pościel wymieniona na antyalergiczną. Jutro mamy wizytę domową sprawdzonej (ponoć) pani doktor pediatry-alergologa.
kolezanka byla dzis u mnie z 4 ,5 miesiecznym synkiem,i pokazala mi jego wysypke, takie plamy na klatce piersiowej, mocniejsze niz moja Zuzia miala na buzce, tez odstawila mu jedzenie i niedlugo idzie do lekarza,tylko jemu sie nasila jak np. wsadza go do cieplej wody - wtedy robi sie to czerwone mocno, swedzi go bo sie drapie, raz jest jasniejsze raz bardziej nasilone. tez nie wiedza co to moze byc wlasnie. emolium,oilatum i inne wynalazki nic nie dają .
