moja Malutka była bardzo marudna,z rąk by nie schodziła,i bardzo mało jadła praktycznie wcale,najgorzej było między 3 a 4 miesiącem,aż się boję co będzie dalej:)
(2011-01-08 08:29:19)
cytuj
Mlode byly wtedy wybitnie cycouwiesliwe. Ciagle chcialy byc karmione piersia (no doslownie calodobowo), nie schodzily z rak, co wynika z tego pierwszego faktu... byly marudne...
moja ma 4,5 miesiaca i chyba ma skok rozwojowy..w nocy sie wierci jak cos zrobisz nie tak jak chce to ryk np chce lezec a ty ja posadzisz i to nie tak normalnie tylko nie wiadomo jak by co sie jej robilo :)no i nie chche zostac sama ani na chwile..
(2011-01-08 13:09:48)
cytuj
5 tygodni - problemy z zasypianiem, na wieczór nieustanny płacz i chęć bycia non stop przy cycu
7 tygodni - częsta złość, aż mały robi się cały czerwony na twarzy, budzenie się z przeraźliwym płaczem, niespokojny sen i straszne wiercenie się (a co się z tym wiąże przemieszczanie na łóżku nawet o 90 stopni!)
(2011-01-08 13:53:37)
cytuj
Moja była marudna, nie chciała spać, ciągle siedziała i bawiła się. W nocy było to samo. Potrafiła bawić się do 6 rano całą noc z przerwami na jedzenie :/
(2011-01-08 13:56:14)
cytuj