ciąża w uk monika82 |
2012-01-08 14:17
|
11 tydzień ciąży
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak Wam się podoba sposób prowadzenia ciąży w GP? Myślicie ze opieka nad cieżąrna w Anglii jest dobra, czy raczej beznadziejna?

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2012-01-08 14:21:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
bezbadziejna i tu nie ma co sie rozpisywac niestety :/
(2012-01-08 14:25:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiek2012
Według mnie prowadzą tu ciążę bardzo dobrze ... Tylko na początku mnie to dziwiło dlaczego z położną są spotkania dopiero od 12 tygodnia ciąży . Przede wszystkim nie panikują tutaj w UK tak jak w Polsce , jeżeli masz problem Twoja położna zawsze Ci pomoże i tu pytają Cię o wszystko czy wyrażasz zgodę itd . Jedyny minus to taki ,że są tylko dwa USG w czasie ciąży ja miałam w 14 tygodniu i 21 tygodniu ... Ponoć jest to dobre dla dziecka !
(2012-01-08 14:26:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziatomus
siostra 5.01.2012 urodzila w Anglii synka chodzila do poloznej lekarzy i sobie bardzo chwalila.
(2012-01-08 14:33:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karoleczka10
Z mojego doswiadczenia wynika , ze opieka kobiet w ciazy w uk jest bardzo dobra. Ja nie miałam problemów. Dostawałam listy z zaproszeniem na umowione wizyty czy to z GP czy z polozna.Dostałam numer pod ktory mozna było dzwonic 24 na h. Spotkania z położną były bardzo fajne (moze dlatego że nie miałam zadnych problemów w trakcie ciązy oprócz rwy kulszowej-skierowano mnie wtedy do fizjoterapeuty).Mieliśmy również kurs i ogladalismy szpital i basen w ktorym mozna rodzic.Opieka w szpitalu była także fantastyczna. Jedyne co mnie dziwiło to pierwsze usg dopiero w 12 tyg. Jak kóras tu juz powiedziała, w uk tak nie panikuja bo ciąża to nie choroba :) pozdrawiam
(2012-01-08 14:46:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109
Ja też sobie bardzo chwalę opiekę nad ciężarną w UK. Jak dla mnie to lepiej nawet niż prowadzenie jej prywatnie w PL. Robią bardzo dużo badań i wszystko za darmo. Karta ciąży to tutaj "książka", która zawiera wszystkie informacje w jednym miejscu, a nie jakiś polski świstek. Jak kobieta nie ma problemów ze zdrowiem to nie panikują tak, bo u nich ciąża to "nie choroba". Podchodzą do wszystkiego naturalnie. Oczywiście jeśli są jakieś problemy to wizyty i badania są częstsze. Co do porodu to jak dla mnie rewelacja. Znieczulenie dostaje się jakie tylko się zechce za darmo. Za poród rodzinny się nie płaci, rodzi się w jednoosobowej sali, podczas porodu dają normalnie jedzenie ile się tylko zechce i co się zechce, są na każde zawołanie i przede wszystkim nie spotkałam żadnej nie miłej położnej (spędziłam w szpitalu 40h, więc kilka ich spotkałam). Wszystkie podchodzą do pracy z wielkim uśmiechem. Polecam! ;)
(2012-01-08 15:04:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
wszytskie najpotrzbniejsze rzeczy ci zrobia (badania krwi usg itd) nic ponad norme... jesli beda komplikacje (nie liczac pierwszego trymestru) zajma sie toba odpowiednio no ale trzeba sie tego domagac... ja opieke w drugiej ciazy mialam lepsza niz w pierwszej (bo juz wiedzialam co i jak po pierwszej) i latali za mna jak za sraczka ;) i tak ma byc jestes w ciazy i masz prawo wymagac :P
(2012-01-08 15:40:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Według mnie prowadzą tu ciążę bardzo dobrze ... Tylko na początku mnie to dziwiło dlaczego z położną są spotkania dopiero od 12 tygodnia ciąży . Przede wszystkim nie panikują tutaj w UK tak jak w Polsce , jeżeli masz problem Twoja położna zawsze Ci pomoże i tu pytają Cię o wszystko czy wyrażasz zgodę itd . Jedyny minus to taki ,że są tylko dwa USG w czasie ciąży ja miałam w 14 tygodniu i 21 tygodniu ... Ponoć jest to dobre dla dziecka !
Wiesz dlaczego dopiero od 12 tyg???Bo jesli poronisz przed tym terminem to dla nich nic sie nie dzieje to normalne tu w uk
(2012-01-08 16:06:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Jak dla mnie porazka Pierwsza ciaza pojechalam do szpitala z opropnymi bolami plecow i nog tak ze nie moglam stac Odeslali do domu powiedzieli ze musi bolec bo wszystko rosnie Lipa bo tego samego dnia wrocilam ze skurczami Na lekarke czekalam 4h az laskawie sie pojawi dopiero wtedy zrobili szum cuz za pozno Ellie urodzila sie w 25tyg
Druga ciaza 8tydz krwotok tak silny ze cala lazienka tonela we krwi w poczekalni czekalam 6h po czym zrobilam awanture na co lekarka powiedziala ze powinnam sie cieszyc ze mu usg zrobili o tej godzinie byla 21:00 Zalozyli szwy na szyjke macicy by zapobiec wczesniejszej akcji ale w 27tyg znowu plecy i nogi dawaly o sobie znac tak samo jak bylam w pierwszej ciazy Poszlam do gp ten swierdzil ze przesadzam tydzien pozniej w 28tyg bylam u lekarza prowadzacego powiedzial ze panikuje Tydzien pozniej urodzilam w miedzy czasie bylam jeszcze w szpitalu bo czop mi odszedl na co oni powiedzieli ze w sierpniu mialam infekcje i to co ze mnie wylecialo to pozostalosci po infekcji hehe Jaka mine mial moj prowadzacy jak mnie zobaczy w szpitalu Jedyne co powiedzial to ze moge smialo rodzic dziecko ma dobra wage Debile i tyle w pl jak bylam to lekarz mi powiedzial ze by sie mna inaczej zajeli Na dwoje poprzestaje bo drugi raz tych kretynow bym nie zniosla sa beznadziejni
(2012-01-08 16:24:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
Do 12tc nic ich nie obchodzi- jesli poronisz to trudno. W 12tc i 20 masz usg- bardzo dokładne. Prowadzenie ciąży zalezy od tego na jaka położna trafisz- moja sympatyczna ale zakrecona i co druga wizyta mi odpada bo ona ma coś pilniejszego:/ nie mialam ani jednej wizyty u gina bo nie bylo komplikacji. Podsumowując czułam się zwyczajnie olana, ale gdyby cos zlego sie działo moze by sie mną prawidłowo zajeli.. na szczescie nie musialam tego sprawdzać. licze na dobrą opieke przy porodzie, ale zobaczymy czy sie nie przelicze.
(2012-01-08 16:51:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
A i jesli chodzi o takie sprawy jak jedzenie i picie to z tym nie ma problemu Na porodowce jak bylam teraz z synem to pielegniarki skakaly kolo mnie jak przewozili do gory tam gdzie lezay juz mamusie alb przyszle mamusie to olewka juz nie bylo tak samo Ale co szpital to inaczej chyba bo pozniej jak mnie wywiezli do innego to moj polozny nie odstepowal mnie na krok :)

Podobne pytania