jestem ciekawa czy takie matki ktore nie chodzily w ciazy do lekarza normalnie Zostana przyjete i oddelegowane po porodzie do domu z dzidziusiem
Odpowiedzi
Jakos tak trudno mi sobie wyobrazic, zeby w tych czasach nie chodzic do lekarza/poloznej w trakcie ciazy... No chyba, ze nie ma mozliwosci (pobyt za granica, bez ubezpieczenia itp. chociaz wiem z wlasnego doswiadczenia, ze i tu jest wyjscie z sytuacji... )...
Nie wiem wiec, jak to wyglada pozniej podczas porodu, czy po porodzie...
a co znaczy ,,normalnie''??chodzi ci o takie ktore kilka razy tylko byly u lekarza? czy takie ktore nie byly ani razu? a moze ze chodzily prywatnie? napewno nie maja szans na becikowe po porodzie w Polsce
jesli to drugie to najlepiej jeszcze przed porodem zrobic gdzies badania
Jestem sroga jesli chodzi o ocene takich matek,bo skoro matka juz w czasie ciazy nie umie zadbac o dobro dziecka to po ciazy chce o to dbac??
W ogole nie rozumiem jak mozna nie isc do lekarza,nie dla dobra dziecka, a z wlasnej ciekawosci,jak mozna nie chcec uslyszec bicia serduszka,zobaczyc na monitorze itp
Nie przyjmuje do wiadomosci,ze ktos nie ma mozliwosci isc do lekarza.
Konsekwencje?Mysle,ze masz sie o co obawiac bo laskawi sa dla kobiet nieswiaomych swej ciazy,ale zapewniam cie,ze oni wiedza kiedy kobieta klamie,a kiedy mowi prawde i jesli nie jestes psychicznai zaczniesz krecic zenie wiedzialas o ciazy to i tak ci nie uwieza.
Podzielam zdanie księżniczki!!!!!!
To nie jest epoka kamienia łupanego że nie da się iść do dr!!!!!