Ocet lub moze byc sok cytrynowy... :)
Rozciencza sie z woda... :)
Ja wiem, ze dzieci goraczkuja... ale ja to taka mamuska, co nawet przy anginie siega po homeopatie... i to z powodzeniem.
Moja najstarsza (8 lat) ostatnio w listopadzie miala stan zapalny ucha. Pobieglismy z nia na pogotowie, bo nagle goraczka b. wysoka, mocny bol ucha.
Dostala antybiotyk, Cefaclor. Po 2. dawkach wystapila reakcja alergiczna (na penicyline jest tak czy inaczej uczulona).
Poszlismy do naszego homeopaty, dostala Nux Vomica... i od tego czasu ani widu ani slychu po (do tamtej pory) co chwila powtarzajacym sie stanie zapalnym ucha...
A jak to mawia nasz pediatra... Goraczka to nie wrog... :)