Jak byłam w ciąży miałam przepisywane róźne leki(przez ginekologa) np.na przyziębienie na zapalenie pęcherza,na gardło,na zgagę,przeciwbólowe.
Po przeczytaniu i przeanalizowaniu nie brałam żadnych gdyż w była adnotacja odnośnie ciężarnych.
Lekarze często bez zastanowienia przepisują leki których nie wolno zażywać danej osobie.
Wart się zasnatowić czy dzidzi potrzebne są te leki.