teraz syn ma 2,5 roku i lekarz przepisal nam masc po ktorej dobrze schodzi:)
Odpowiedzi
teraz syn ma 2,5 roku i lekarz przepisal nam masc po ktorej dobrze schodzi:)
Wczoraj byłam na szkole rodzenia i był poruszany ten temat i nasza pani mówiła że absolutnie nie powinno się go ruszać bo jest to bolesne dla dziecka a maź która się tam gromadzi sama z biegiem czasu zejdzie.
mojej znajomej 5 letni synek miał właśnie zabieg chirurg. - nacinanie skórki napletka.Sama nigdy wcześniej nie odciągała mu a po jakimś czasie okazało się że miał troszkę...hm..zrośnięty.Ogólnie znam 2 mamy z takim problemem.
Wczoraj byłam na szkole rodzenia i był poruszany ten temat i nasza pani mówiła że absolutnie nie powinno się go ruszać bo jest to bolesne dla dziecka a maź która się tam gromadzi sama z biegiem czasu zejdzie.
Dupa jaś pierdzi staś;-) nam w szpitalu też mówiono żeby nie ruszać i tym sposobem w 5tygodniu życia małego wylądowaliśmy w szpitalu z bakteria w moczu. Dostaliśmy taki opieprz od lekarza że nie wiedziałam gdzie patrzeć. To tak jak byś sobie przy myciu po wierzchu pochlapala woda. Wszystkie bakterie zostają pod skórka. Ja od tego czasu ściągam.
Ile lekarzy/położnych/książek tyle opinii :( więc co i jak w końcu ? Bo ja też czekam na chłopca. Mama mówi co innego teściowa co innego, lekarka co innego, w książkach też pisza inaczej.... OGŁUPIAŁAM HELP
Różnice zdań wynikają ze złego zrozumienia tematu. Stulejka to zwężenie napletka, które uniemożliwia jego przesunięcie i to jest problemem, trzeba z tym iść do lekarza, który przepisze maść sterydową, jeśli nie pomoże potrzebny zabieg. Jeśli stulejki nie ma to w celu utrzymania higieny napletek się delikatnie przesuwa i tedy myje w środku. Sklejona skórka nie powinna być na siłę przesuwana i niektórzy to mylą z przesuwaniem napletka w celu umycia i myślą, że nie trzeba w tym miejscu dbać o higienę.