2011-03-10 21:19
|
mój maluch 1,5 roku ma teraz.jak miał 9 miesięcy zaczął mówic dada tata mama baba papa ,naśladował kotka,pieska,kurkę,a teraz ma 1,5 roku i nie chce nic powiedziec,tylko po swojemu bez składu i ładu coś tam bąka...
Odpowiedzi
Naukowcy z USA dowiedli, że niemowlęta w wieku od 8 do 16 miesięcy oglądające programy rzekomo mające przyspieszyć ich rozwój, wolniej uczą się mówić - informuje pismo "Journal of Pediatrics". Wśród młodych rodziców panuje moda, napędzana dobrym marketingiem producentów edukacyjnych DVD dla dzieci, zgodnie z którą oglądanie przez maluchy programów edukacyjnych prowadzi do ich szybszego rozwoju intelektualnego.
Naukowcy z University of Washington i Seattle Children's Hospital Research Institute udowodnili, że może być wręcz przeciwnie.
Podczas ich eksperymentu maluchy mające zwyczaj oglądać płyty DVD z programami dla najmłodszych dzieci, rozumiały znaczenie około 6-8 słów mniej niż te niemowlaki, które nie oglądały telewizji. Na słownictwo dzieci w wieku od 17 do 24 miesięcy oglądanie takich programów nie wywierało żadnego - ani pozytywnego, ani negatywnego, wpływu.
Naukowcy podkreślają, że to rodzice i opiekunowie są pierwszymi i najlepszymi nauczycielami dziecka, instynktownie dostosowują ton głosu, spojrzenie i inne sygnały pozawerbalne tak, żeby wspomóc zrozumienie mowy przez dzieci.
Przepraszam, nie śmieję się wcale, to spontaniczny koment do komentu wyżej ;)
Nie jestem fanka sadzania dziecka przed tv, ale nie cierpię popadania ze skrajności w skrajność i pozwalam, mojemu synowi co dziennie obejrzeć przygody elmo oraz Berta i Erniego, których nadzwyczaj kocha.
Jako dziecko nie oglądałam tv bo nawet jak rodzice by chcieli mnie przed tv sadzać to nie byłoby na czym oka zawiesić, byłam obiektem badan wielu lekarzy bo nie mówiłam, nie mówiłam przez 5 lat (!!) Ale jak zaczęłam to pełną gębą i mam tak do dzisiaj ;)
Moja siostra wychowanka amerykańskiego cartoon network wszystko zaczęła robić bardzo szybko, łącznie z mówieniem.Miala nie caly rok kiedy zaczęła wymawiać pełne słowa (oczywiście gdzieś tam je przekręcała), ale nie miała problemu z komunikacja.
Jakiś czas temu ów amerykańscy naukowcy dowiedli, ze chłopcy karmieni piersią przez minimum 6mcy sa mądrzejsi od chłopców karmionych mm.Nie zapominajmy,ze jeszcze kilka lat temu, ta teoria dotyczyła wszystkich niemowląt nie zależnie od płci.Wczytawszy się dokładnie w przebieg badan, stuknęłam się w czoło bo wnioski (mowie tu o chłopcach) zostały wysnute po przebadaniu 100 przypadków.Na litość boska, jak można stawiać takie odważne tezy badając zaledwie 100 osób ?!
Ja mysle, ze po tych krotkich sylabach nasze dzieciaki zbieraja sie teraz do powazniejszych wypowiedzi. Tylko jeszcze odwagi im brak. Moj tez belkocze - my sie smiejemy, ze jak indyk jakis gulgul gul. Podam przyklad z zycia mojego starszego syna.
Do 2 lat nie chcial mowic, tylko jakies cigle ymmm i wskazywanie palcem, co chce. Sasiadka z rowiesnikiem co mnie widziala to wyskakiwala: on jeszcze nie mowi? Nasz to juz wszystko! Owszem - ich mowil, tylko, ze oprocz nich samych nikt go nie rozumial... a nasz - po skonczonych 2 latkach, z dnia na dzien sie tak rozkrecil zdaniami, ze wprawil nas w oslupienie :D Mowil zrozumiale! Czekal jakby na swoj czas, co tam sie belkotaniem bedzie kompromitowal ;D
Kolejny przypadek u mojej cioci. Synek nie chcial mowic do 5 roku zycia. Wszyscy dali juz opinie: niemowa. Ciotka zwiedzila lekarzy i nic. a po 5 roku sie rozkrecil :D
Z ta Tv i tymi badaniami to tez uwazam, ze kolejna madra teoria, ktora zostanie za jakis czas obalona kolejnym odkryciem, tym razem: ze dzieci ucza sie z TV szybciej. Owszem, calodzienne sleczenie przed tv nie przynosi nic dobrego, ale ukochana bajka na pewno nie zaszkodzi...
Nie przejmuj sie, jeszcze Cie dziecko zagada - jak moj starszy wrrr - czasem go juz prosze, by choc na chwile zamilkl ;D