Wiesz co dało mi do myślenia... - pobudka na kacu o 5 rano ponieważ któryś z sąsiadów nieustannie dzwonił w domofon przez parę godzin.
Zrozumiałam wtedy jak ważny jest szacunek dla czyjegoś spokoju bo ktoś pokazał mi co to znaczy hałas kiedy ja chcę spać. Od tamtej pory wychodzę na imprezy na miasto i szanuję zdrowie sąsiadów.
Polecam Ci zrobić to samo. Jak będzie impreza to zaciśnij zęby ale zacznij wydzwaniać w domofon od rana. Tak co 15 minut. Powinno zadziałać.