2011-02-16 21:46
|
mój
-chrapie nie dając mi spać czasami :D
-często się spóznia ;)
-nie sprząta po sobie
-czesto gada ze cos zrobi i na tym sie konczy....
TAGI
Odpowiedzi
-tez nie sprząta po sobie
-i wsciekam się tym,że jak go cos boli to nigdy się nie przyznaje!!w tym sensie,że np.ma problemy ze stawami i się nie szanuje a wieczorami widze,że go nogi bolą ale za nic w świecie się nie chce przyznać!!!!
-spóźnia się też:)))
-i jest według mnie za powolny:)
a i zawszemowi ze zrobi cos zaraz a robi za pare godz albo wogole.
- nie umie oszczędzać, wręcz jest rozrzutny,
- ma wiecznie wyciszone dźwięki w telefonie, więc często go nie odbiera, bo nie słyszy :/
- zawsze w nocy się przesuwa na środek łóżka, a ja mam mało miejsca,
- USYPIA, NIEWYŁĄCZAJĄC TELEWIZORA!!- nienawidzę tego :/
znalazłoby się jeszcze sporo zapewne, ale zakończmy na tym, żeby nie było, że jest taki zły... ;)
A poza tym nie lubie jak ciagle kupuje jakies sobie gazdety o ktorych potem dowiaduje sie przypadkiem
- to jak zawija sie w nocy w koldre jak nalesnik i ja marzne w nocy
-tego ze nie chce sprzatac lazienki
- to ze nie odstawia brudnego kubka do zlewu i jak pije kawe ze fusow nawet nie wyplucze, nie wspominajac o umyciu
- nie zawieszania nowej rolki papieru toaletowego gdy sie skonczy, tylko stawiania na wieszaku nowej
- tego jak nie sprzata zlewu po ogoleniu sie (ble) i jak kolo jego strony lozka pietrza sie brudne skarpetki zamiast w koszu na bielizne
:PP kazdy ma swoje wady :P probuje go cisnac zeby sprzatnal, przypominam o skarpetkach ale to na nic :P