czy coś nie tak jest z moim szpitalem ? minka92 |
2012-11-04 10:05
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

nie wiem sama .. wczoraj pisałam wam że mam podejrzenie iż mogą sączyć mi się wody pojechałam do szpitala jak radziłyście i powiedzieli mi że tak to są wody ale w niewielkiej ilości i że mam się oszczędzać i że nic mi nie będzie i jeśli całkiem mi odejdą lub będę krwawić to mam przyjechać ... nie spodziewałam się takiej odpowiedzi ze strony lekarza ;./ pozatym z kąd ja mam wiedzieć kiedy "całkiem mi odejdą" ;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2012-11-04 10:10:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
gdzie ty mieszkasz? w pl?
(2012-11-04 10:12:18) cytuj
Nie wiem ale "dziwne myslenie" ma ten szpital... W chwili kiedy ja przyjechalam z saczeniem sie wod (pisalam pytanie wczesniej, ze w nocy mi sie zaczely saczyc) to powiedzieli, ze moglam juz w nocy przyjechac. Wzieli sprawe na powaznie.
(2012-11-04 10:14:36) cytuj
po porodzie dostawalam antybiotyk Amotaks z tego wzgledu, ze okres w ktorym zaczely mi odchodzic wody byl dluzszy niz powinien i zebym infekcji nie dostala.
(2012-11-04 10:15:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
gdzie ty mieszkasz? w pl?
niestety nie , mieszkam w Irlandii a takie myślenie u nich to normalka
(2012-11-04 10:16:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamacwa
Napewno jest coś nie tak z Twoim szpitalem.Nawet u mnie w szpitalu w małym miasteczku reagują inaczej.Od razu w takim przypadku kładą na oddział.Przecież jeśli Ci całkiem odejdą to może stać się coś dziecku.A jak Ci się sącza to nie będziesz wiedziała ile ich tak naprawdę masz.
(2012-11-04 10:18:03 - edytowano 2012-11-04 10:18:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
gdzie ty mieszkasz? w pl? niestety nie , mieszkam w Irlandii a takie myślenie u nich to normalka to wspolczuje, nie masz w poblizu innego szpitala? moze przysymuluj ze cos ci sie dzieje to cie przyjma
(2012-11-04 10:18:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Normalne ;) Mi też się sączyły wody , czop nie odszedł i nie było potrzeby hospitalizacji. Dbaj o higienę , odpoczywaj, nie dźwigaj i będzie dobrze. Mi nie odeszły wody w ogóle, poród miałam wywoływany cewnikiem i dzidzia zdrowa , a z sączącymi wodami chodziłam dłużej od Ciebie. Bez paniki, jeśli byłoby zagrożenie dla dziecka to by Cię zostawili, najwyraźniej wód jest znikoma ilość. W dodatku one za chwilkę od nowa się produkują. Pij dużo wody , to na pewno pomoże:)
(2012-11-04 10:19:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
tak,jedz do swojego lekarza ginekologa nawet teraz zadzwon i powiedz jaka jest sytuacja,a jak to nie pomoze to szukaj gdzie indziej szpitala,tak nie moze być!
(2012-11-04 10:30:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
Normalne ;) Mi też się sączyły wody , czop nie odszedł i nie było potrzeby hospitalizacji. Dbaj o higienę , odpoczywaj, nie dźwigaj i będzie dobrze. Mi nie odeszły wody w ogóle, poród miałam wywoływany cewnikiem i dzidzia zdrowa , a z sączącymi wodami chodziłam dłużej od Ciebie. Bez paniki, jeśli byłoby zagrożenie dla dziecka to by Cię zostawili, najwyraźniej wód jest znikoma ilość. W dodatku one za chwilkę od nowa się produkują. Pij dużo wody , to na pewno pomoże:)
no właśnie mój lekarz też mi to powiedział :) dziękuje trochę mnie uspokoiłaś
(2012-11-04 10:41:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majeczka1232
Ja bym z ciekawości próbowała jeszcze gdzie indziej szukać pomocy... Jeśli masz taką możliwość to próbuj co Ci szkodzi:)

Podobne pytania