![](http://www.suwaczki.com/tickers/zem39vvj6isvf4at.png)
Słuchajcie, do tej pory głównie tutaj o tym czytałam i temat ostatnio popularny,a wczoraj to ja miałam bliskie spotkanie 3. stopnia z babcia na ulicy...:D. Wyszliśmy na spacer o 18.00 a i tak bylo jeszcze jakies 38 stopni, maly bez obuwia w wozku siedzi. Nagle jakaś kobiecina nas zaczepia i pyta "czy nie jest mu ZIMNO w te nozki? a chlopczyk czy dziewczynka?" Wtedy zrozumiałam ze te babcie to maja jak nagrana stara płytę, hasło które służy temu żeby po prostu nawiązać kontakt z innym człowiekiem, nie zwracając uwagi na okoliczności. Inaczej sobie tego nie potrafię wytłumaczyć, bo chyba rozumiecie ze mnie zatkało...:)
Nie podejrzewam złych intencji, te babiny sobie po prostu chcą pogadać z kimś na ulicy i tyle...
Odpowiedzi
![](http://www.suwaczki.com/tickers/zem39vvj6isvf4at.png)
Szczerze mówiąc to te stare kobity niekiedy mnie taak denerwują ..
![](http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjee0ksdm7.png)
![](https://lbdf.lilypie.com/j3lVp2.png)
![](http://fajnamama.pl/suwaczki/xx7yvau.png)
ja jak wychodzę z młodą to odrazu jakaś łajza się przypałęta i morały bd prawić żebym ja dziecko w kombinezon ubrała najlepiej
![](http://www.suwaczki.com/tickers/3i49k6nlflc4uncy.png)
![](http://www.suwaczki.com/tickers/nqtk2n0afd00jk12.png)