czy powinnam byc zla na mojego faceta? minka92 |
2012-06-29 10:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jest mi troszke glupio o taki rzeczy sie pytac no ale ..
no wiec niedawno z mojim M. jakies 3 dni temu wyprowadzilismy sie bo mielismy dosc naszej wspolokatorki , mieszkamy juz wiec sami , moj M zawsze sie cieszyl jak dziecko na mysl ze bedziemy sami no i stalo sie, ale teraz mam wraznie ze nie poswieca mi tyle czasu co wczesniej , oboje pracujemy obiecal ze od czwartku pracuje na poludnie i ze wieczor caly bedziemy mieli dla siebie tez tak myslalam bylam nawet na to nastawiona .. a on wziol sie za podlaczanie jakis glosnikow to tv i robienie niewiadomo czego :( co zajelo mu tyle ze nawet nie zauwazyl ze poszlam spac poczulam sie okropnie ze cos innego jest dla niego wazniejsze niz nasz wspolny wieczor.. w sobote mam wolne i wyobrazcie sobie ze on wymyslil ze idzie do kolegi na grila i ze moge isc z nim .. ale ja nie chce po 1 nie lubie jego kolegow a po 2 jak to by wygladlo ja w ciazy z facetami siedzie i griluje ;/ postanowil ze idzie sam w moj dzien wolny .. :( mam wrazenie ze on unika kontaktu ze mna i jest mi naprawde zle bo zawsze skupialismy sie tylko na sobie .

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

24

Odpowiedzi

(2012-06-29 11:34:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
spodziewalam sie troche wsparcia ze strony co niektorych .. po 1 nie mam w tym miescie ani 1 kolzanki po 2 siedze w domu sama jak palec .. po 3 nie mam nawet psa ... moja rodzinna jest 3000km odemnie .. a was dziwi moje zachowanie ze oczekuje troche uwagi z jego strony ?
(2012-06-29 11:36:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
to ty chyba nie znasz kolegow mojego faceta .. :) ich grilowanie nie uwazam za normalne a ja nie jestem jakas meliniara co w ciazy chodzi po grilach i patrzy jak inni chleja wóde :) uwazam ze wiekszosc kobiet w ciazy woli spokoj .. rozumiem ze musi sie spotkac z kolegami ale ja tez potrzebuje troche uwagi z jego strony
Boże, dziewczyno uważasz,że dziewczyna która jest w ciąży i chodzi na spotkania ze znajomymi, na których się pije jest meliniarą?
Z tego co zrozumiałam z jej wypowiedzi, to pisała,że koledzy jej faceta nie zachowują się jak przy normalnym grillu, tylko chleją wódę na umór.. w takim towarzystwie dziewczyna w ciąży nie wygląda dobrze, a co najważniejsze chyba nie czuje się dobrze w tym towarzystwie skoro nie chce tam isć, ja ją rozumiem.. W ciązy każda z nas potrzebuje więcej uwagi od swojego faceta, stąd te złości, ale przejdzie Ci, niech chłopak też się odstresuje, bo potem raczej czasu tyle nie bedzie na grillowanie:)
(2012-06-29 11:45:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
spodziewalam sie troche wsparcia ze strony co niektorych .. po 1 nie mam w tym miescie ani 1 kolzanki po 2 siedze w domu sama jak palec .. po 3 nie mam nawet psa ... moja rodzinna jest 3000km odemnie .. a was dziwi moje zachowanie ze oczekuje troche uwagi z jego strony ?
Ja przeprowadziłam się do innego miasta żeby mieszkać z moim, moja rodzina także mieszka za granicą i jestem tu zupełnie sama jak palec, ale jeśli chcesz by Twoje życie ograniczało się tylko i wyłącznie do Twojego faceta, a jego do Twojej osoby to źle na tym wyjdziesz. Idź na spacer, na zakupy, wyjdź do ludzi, poznaj kogoś, poczytaj książkę, zrób coś ze sobą.
(2012-06-29 11:51:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90
spodziewalam sie troche wsparcia ze strony co niektorych .. po 1 nie mam w tym miescie ani 1 kolzanki po 2 siedze w domu sama jak palec .. po 3 nie mam nawet psa ... moja rodzinna jest 3000km odemnie .. a was dziwi moje zachowanie ze oczekuje troche uwagi z jego strony ?
Ja przeprowadziłam się do innego miasta żeby mieszkać z moim, moja rodzina także mieszka za granicą i jestem tu zupełnie sama jak palec, ale jeśli chcesz by Twoje życie ograniczało się tylko i wyłącznie do Twojego faceta, a jego do Twojej osoby to źle na tym wyjdziesz. Idź na spacer, na zakupy, wyjdź do ludzi, poznaj kogoś, poczytaj książkę, zrób coś ze sobą.
ja z moim chłopem też wyjechaliśmy do innego miasta razem :) wszystkich znajomych poznaliśmy na miejscu. Ty też znajdziesz! Przecież jesteś super dziewczyną. A może jakaś dziewczyna z pracy? Idź z nią raz, drugi do jej znajomych. Może drogą łańcuchową poznasz kogoś wartego przyjaźni?
(2012-06-29 12:38:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneciarka
większość facetów tak ma, że jak sie wprowadzi w nowe miejsce, to chce jak najszybciej czy to poskrecac meble, czy ustawić kino domowe, czy cokolwiek.. powinnas sie cieszyć, że chce zeby to juz bylo z glowy, a moze chcial włączyc nastrojową muzyję? :D A na grilla to czemu nie chcesz pojsc? Ciąża to nie choroba, równie dobrze w niej można grillowac jak i bez niej :)) Facet musi mieć coś co robi sam, bez Ciebie.. musi miec kolegów, musi czasem tez gdzies sam wyjść.. a jak masz jakies watpliwosci co do Waszych kontaktów, to chyba powinnaś z nim porozmawiać a nie tutaj, bo nikt nie zna lepiej Twojej sytacji i relacji z nim ja Ty sama
(2012-06-29 12:43:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78
Pewnie, że ci przykro, ale powiem tak: nie da się całego życia przeżyć słodko, cały czas się przytulać i kochać do utraty tchu. Takie są fakty, trzeba sobie i partnerowi zostawić odrobinę swobody. Jak ci jest źle, to oczywiście porozmawiaj z chłopakiem, ale nie wymagaj, że sam się domyśli. Dla niego mogło być tak, że podłączanie głośników traktował jako przebywanie z tobą, w końcu był w domu. Na grilla też cię chce zabrać, więc nie czuje, że coś robi nie tak. Faceci to trochę inny gatunek i nie zawsze takie "zaniedbywanie" wynika z ich złej woli. Po prostu nie rozumieją, dopóki się im jasno nie powie.
(2012-06-29 12:50:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madwomanx333
No nie ładnie postępuje, powinnaś z Nim poważnie porozmawiać, powinnaś mu wyznać co czujesz .
(2012-06-29 13:03:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89
Nie można "Faceta trzymać na krótkiej smyczy" całe życie przed wami żeby się sobą nacieszyć. Jak on chce wyjść z kolegami a Ty za nimi nie przepadasz to niech wyjdzie sam ,a Ty możesz iść do koleżanki czy gdzie zechcesz. Czasami lepiej jest ustąpić niż zaczynać niepotrzebną drakę między wami. Maleństwo się urodzi i już Tatuś nie polata tak często do kumpli ,bo będzie musiał Tobie pomóc. Od czasu do czasu możesz go puścić bo to że jego koledzy mają nasrane we łbach nie znaczy że i on musi mieć (każdy ma swój rozum i jest świadomy swojego postępowania).
(2012-06-29 13:14:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84
Nie rozumiem jak to jest,że jesteście razem a on sobie zaplanował,że idzie do kolegi na grilla i ty MOŻESZ z nim iśc, to jakieś chore jest lekko... Jak się jest razem to takie imprezy zalicza się razem raczej,nie??? On cię chyba zbyt poważnie to nie traktuje, jego znajomi chyba tez, skoro zapraszają jego a nie was jako jedność, parę (czyli nie akceptują ci eza bardzo chyba).A co do obowiązkow domowych to chyba lepiej,ze się tym zajął a nie by stało dniami i czekało aż się samo podłączy...Wydaje mi się,że trzeba głośno i wyraźnie mówić do siebie czego od siebie oczekujemy a nie np dąsać się i fochować. Oczywiście to nie rada dla Ciebie tylko mój sposób na związek, w grudniu minie nam 10 lat razem i zauważyłam już jakie zachowanie wywołuje negatywne reakcje a co sposobem skutkuje po mojemu. Może porozmawiaj z nim szczerze jak to jest??? I głowa do góry, nie smuć się :)))
(2012-06-29 14:58:27) cytuj
to się nastaw, że po porodzie tym bardziej bedzie chciał pobyc sam lub z kolegami - taka natura faceta, ty bedziesz miała "wolny" dzień i będą pieluchy, karmienie, pieluchy, kapiel, karmienie, pieluchy.... a jego dzień wolny bedzie własnie taki albo będzie miał tysiąc innych spraw do załatwienia... wtedy dopiero będziesz na niego zła! :)
a na przyszłośc mów do niego otwarcie czego oczekujesz bo facet sie nie domysli co ci tam w głowie siedzi a czytac z mysli nie umie, Ty myślisz że spedzi dzień z Toba a on że pewnie masz juz jakies plany więc sobie organizuje czas...

Podobne pytania