2013-11-05 12:40
|
mały ma 9 miesiecy za pare dni . stabilnie sam nie stoi lecz sam tego chce by dawac go na nóżki dupcia mu sie chwieje... ale on stawia sam kroczki i musze go pod paszkami trzymać . pozwalać mu na to czy czekać aż stanie się stabilny??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Najlepsza odpowiedź!
Odpowiedzi
pewnie ze pozwalac, kazde dziecko w innym wieku wszystkiego sie uczy jedno szybciej inne nie. jezeli chce i tobie sie chce tak z nim chodzic to czemu nie :) lepsze to niz chodziki... niech poznaje swiat z innej perspektywy :))
Żadna skrajność nie jest dobra. Chodzikom mówię NIE, podtrzymywaniu dziecka (niegotowego do tego) też mowię NIE. Poczekaj aż SAM zacznie stawać i się przesuwać, a później chodzić.
pewnie ze pozwalac, kazde dziecko w innym wieku wszystkiego sie uczy jedno szybciej inne nie. jezeli chce i tobie sie chce tak z nim chodzic to czemu nie :) lepsze to niz chodziki... niech poznaje swiat z innej perspektywy :))
Żadna skrajność nie jest dobra. Chodzikom mówię NIE, podtrzymywaniu dziecka (niegotowego do tego) też mowię NIE. Poczekaj aż SAM zacznie stawać i się przesuwać, a później chodzić.jeżeli dziecko czuje taką potrzebę - to dlaczego nie? :)
Bo nie jest na to gotowe ;) Maluchy więcej chcą niż mogą...
jeżeli dziecko czuje taką potrzebę - to dlaczego nie? :)
Bo nie jest na to gotowe ;) Maluchy więcej chcą niż mogą...Jak nic nie robiłam. Syn SAM zaczął stawac na nóżki. Później przesuwał się przy meblach. Pośpiech jest zbędny. Jeszcze się w życiu nachodzi....
Popieram, ja malutkiej nie pomagałam. Dopiero gdy zaczęła stawać sama przy meblach, brałam ją za rączki. Potem za jedną. A w końcu sama zaczęła chodzić. Pierwsze dwa samodzielne kroki zrobiła mając 10 miesięcy.