czy są jakieś mamy z terminem na luty 2009 izabell21 |
2008-10-25 20:47
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI

Czy

  

jakieś

  

mamy

  

  

terminem

  

349

Odpowiedzi

(2009-01-13 11:12:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabell21
Nie zagladalam tu i nie wiedzialam co sie stalo bardzo mi przykro bo to jest nie do pomyslenia ale teraz nic bolu nie ukoi bo najgorzej jest nosic w sobie tyle dziecko czuc je nameczyc sie przy porodzie a pozniej takie nieszczescie... Ja tez mam straszne roztepy i nie pomogly mi zadne kremy no ale coz mam meza wiec sie nie przejmuje bo nie musze sie nikomu podobac a tak i tak mi nikt na brzuch i biust nie zaglada. 
(2009-01-13 12:15:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmonia007
Ja od okresu dojrzewania mam rozstepy na udach i biodrach, Bardzo obawialam sie jak to bedzie z brzusiem, jak na razie (odpukac) nic nie widac, ale widzialam jak dziewczyny pisały ze "popękały" na brzusiu 2-3 tygodnie przed porodem, wiec pewnie za wczesnie zeby sie cieszyc. Zobaczymy...
(2009-01-13 12:53:44) cytuj
ja oliwką smarowałam :D na początku pomagała teraz już nie zobaczymy jak ten mój krem zadziała:D
(2009-01-13 14:01:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabell21
A ja tam juz niec nie poradze na rozstepy bo mam nawet na udach i na nogach za kolanami a nigdy wczesniej nie mialam
(2009-01-13 16:08:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gata
a jak tam dziewczyny ze spaniem? ja mam straszne problemy z zasnieciem, a potem w ciagu dnia jestem padnieta- pomagala mi do jakis 3 tygodni temu poduszka-rogal, ale jak juz mam taki duzy ten brzuch to nie pomaga.
(2009-01-13 18:40:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmonia007
Ja to mam taki problem, ze od jakis 2 miesięcy chrapie, tzn wiekszy problem ma moj mąż bo ja to nie czuję ani nie slyszę. Nigdy wczesniej tak nie mialam. Do tego dochodzi od jakiegos tygodnia bol zołądka, codziennie w nocy wstaje i robie sobie gorzką herbatke i lykam apap bo inaczej nie daje rady. W czwartek mam wizyte u gin to sie spytam co z tym mozna zrobic, bo nie chce sie faszerowac tabletkami. Nie wiem, moze to dzidzia uciska zoladek i tak sie dzieje, bo jesli chodzi o to co jem to nic sie nie zmienilo a wrecz staram sie unikac smazonych rzeczy i wogole troche mniej jem ze strachu o kolejne bole zoladka. Ja to juz bym chciala urodzic... nie macie takich mysli?
(2009-01-13 21:01:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabell21
Ja mam problemy ze snem wstaje co godzine do sikania bo maly ma nisko  glowke przez co moj brzuszek tez jest juz nisko i czuje straszny ucisk.I dosypiam sobie czasem z godzinke w dzien dzis o 3 w nocy jak sie przebudzialam to nie spalam do 5 rano a o 7 wstawalam na badania. Co do bola zoladka to tez mnie czasem boli i tez chciala bym juz urodzic zeby tulic mojego maluszka 
(2009-01-14 10:07:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gata
na żołądek mi pomagały jabłka, w razie zgagi same jabłka, w razie niestrawnowności trę jabłka i gotuję ziemniaki i razem jem- zawsze pomaga..... nawet nie w ciąży...
(2009-01-14 11:16:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabell21
Mnie juz tak brzuch boli ze sie ruszyc nie moge czasem boli czasem mnie w nik kluje no masakra a najgorzej jest w nocy jak wstaje do wc to nie moge dojsc bo nie dosc ze mnie cala pachwina i podbrzusze boli to jeszcze okropnie boli mnie biodro SadSadSad
Nie mam juz do tego wszystkiego sily.
A jeszcze teraz mam takie dola ze nie wiem.
Czuje sie coraz gorzej lekarz mowi ze maly ma juz nisko glowe i ze opadl mi juz brzuch tak jak mowilam ze jest juz nisko i ze w kazdej chwili moze sie juz zaczac a od jutra moj maz idzie do pracy tescie do pracy i zostaje od jutra sama w domu do tej pory bylo w porzadku bo maz robil 15 minut dorgi od domu a teraz tu nie maja robot i bedzie dojezdzal do krakowa i wtedy choc bym chciala to mi nie dojedzie szybko bo przebic sie tam przez korki i wogule to powodzenia.
A do tego wszystkiego mieszkamy na takiej duzej gorze i maja rozkopywac droge pod kanalizacje i jak mi rozkopia to nawet karetka mi nie dojedzie tylko bede musiala brac trorbe spakowana do szpitala i zapieprzac z tej gory na dol i tam czekac ewentualnie na karetke no swietnie.
Juz nawet nie boje sie tego bolu przy porodzie tylko tego jak sobie sama poradze a do tego kazdy mi cwanaikuje ze a dasz rade no wiadomo ze dam ale niech mi nie cwaniakuja bo jestem sama w domu to moje pierwsze dziecko i skad moge wiedziec co i jak mam sie zachowac w danym momencie.

Podobne pytania