czy to depresja w 38 tyg? marilyn23 |
2010-12-17 15:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czułyście się w tych ostatnich tygodniach przygnębione,znudzone,po części przerażone i dodatkowo płaczliwe...?Moglabym dniami spać i płakać,o byle co...Dodatkowo wmawiam sobie głupie rzeczy,np.że mój partner już ma mnie dość albo że sie nie stara itd. Wychodzę,próbuję się czymś zająć ale pózniej i tak znajduje czas na ogólną rozpacz...ehh... :(

TAGI

38-tygodniu

  

deresja

  

9

Odpowiedzi

(2010-12-17 16:02:25) cytuj
Tak. Mam to samo. Nawet nie chce mi się dokładnie opisywać. Największy mam żal do mojego M., że pracuje i że go nie ma teraz ze mną... :/
(2010-12-17 16:28:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
Mialam to samo, bylam przerazona i wkurzona na caly swiat, ze juz niedlugo skonczy sie moje zycie, a zacznie udreka.. Takie to glupie myslenie ;-)
(2010-12-17 16:41:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Nie miałam czegoś takiego
(2010-12-17 17:07:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goga89
taaa mam dokladnie to samo... placz u mnie teraz to podstawa;( wlasnie teraz tez mi sie ryczec chce a o co?? bo mam ochote na cos a nie wiem na co i mnie napier*** zgaga na okraglo co mnie doprowadza do rozpaczy w dodatku przeziebienie... na wszytsko jestem zla i mam zal do calego swiata ze ja sie mecze a wszyscy maja to gdzies... ehhhh :( moze kiedys to przejdzie te moje glupie mysli:/ ;( powodzenia i 3mam kciuki:*
(2010-12-17 17:20:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mizzmummy
Identycznie, prawie codziennie mam ochotę wyć z rozpaczy,ale jak ktoś pyta o powód to nie potrafię go określić. Myślę że składa się na to ogólne zmęczenie, w pewnym stopniu uczucie bezsilności (potrafię się popłakać jak nie mogę założyć skarpetki :P ) Ja też wmawiam sobie że mój P. ma już mnie dość i że wyglądam jak wieloryb, a kiedy on się stara mnie pocieszyć lub pomóc to potrafię go jeszcze za to zjechać ;/ Jestem okropna ostatnio ;/ Ale czasem po prostu jestem tak przygnębiona że mam totalną wyjebkę na wszystko.Mam nadzieję że to minie bo jeszcze trochę i rodzinka odeśle mnie do psychiatryka hehe ;)
(2010-12-17 17:48:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
putka
:) Nie jestem sama widzę.Tak mam też tak bardzo często płacze np dziś jak układałam pranie.Płacze z byle powodu,mam lenia a tu na Św.trzeba będzie zrobić jedzonko,nic mi się nie chce tylko bym leniuchowała,albo spała To chyba normalne objawy w tym trymestrze.
(2010-12-18 10:01:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annam88
ja mialam tak na poczatku ciazy, do 5 miesiaca... wmawialam sobie ze bede gruba brzyda i przez jakis czas stalam przed lustrem i wylam jak bobr. 5 miesiecy zalamania, a przy znajomych i rodzinie udawalam jaka jestem szczesliwa... oni tylko wyszli a ja w ryk. teraz powoli mi to mija. Wiec to chyba tak ma byc... jedne na poczatku drugie na koniec:)
(2010-12-18 15:22:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
MIałam tak od 35tc a ostatni tydzień nie było godziny, żeby nie było mojego szlochania słychać w drugim pokoju, a ostatnie dni szczegolnie dzien przed i dzien terminu to byla masakra.

Obiecalam Brzuchowi, ze wytne sobie zebra zeby go tylko ucalowac i zeby Zuza juz do Nas wyszła:) Tak bardzo jej pragnęłam:)

Podobne pytania