2007-11-02 11:01
|
bo moj partner uważa i inni tez ze sie bardzo zmieniłam podczas ciazy ze czasem jestem nie do zniesienia:O
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
u mnie na pewno tak. wcześniej mistrzyni spokoju i opanowania. teraz wściekła złośnica na zmianę z płaczliwą mendą, któa się wzrusza z byle powodu.
mój facet się cieszy, bo w końcu nie jestem tak idealna, jak wcześniej ;)
do 4 miesiąca tak miałam, że conajmniej raz w tygodniu musiałam poużalać się nad sobą, i obsmarkać mu całe rękawy.
a do teraz nie poznaję siebie za kierownicą. wszystkich debili za kółkiem bym pozabijała bez mrugnięcia okiem. gadam do siebie, a raczej do nich. mam ochotę popieścić komuś zderzak, jak mi drogę zajedzie... itd. ;)