![](http://www.suwaczek.pl/cache/8d6744c920.png?html)
hej.Miałyście jakieś objawy że szyjka wam sie skróciła?Jak do tego doszedł wasz ginekolog?
Odpowiedzi
![](http://www.suwaczek.pl/cache/8d6744c920.png?html)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/2b49b92eec.png?html)
Objawów nie miałam, ale za to miałam rewelacyjnego lekarza, który przy badaniu wykrył, że skraca mi się szyjka. Byłam w 21tyg.ciąży i szyjka mieżyła 27mm.
Kazał mi przez tydzień leżeć i nic nie robić a on w tym czasie miał się skonsultować ze swoim przełożonym profesorem.
Założono mi pessara i miałam się oszczędzać. Wszystko przebiegało dobrze do 31 tyg. kiedy się okazało, że mam zatrutą macicę i dziecko przez to nie rośnie.
Jak pisałam poprzednio mój wspaniały doktor mi pomagał i szczęśliwie donosiłam ciąże do 38 tyg.kiedy to przez cesarskie cięcie urodziłam śliczną córcię - mieżyła 46 cm. i ważyła 1860gr. Na szczęście zdrowa.
Dobry ginekolog to skarb, mój nawet sam do mnie dzwonił i pytał jak się czuje, jak ruchy maleństwa. Każdej życzę takiej opieki jak ja miałam. Pozdrawiam