Teraz się obawiam czy dam radę czy sytuacja się powtórzy... Będę próbować, ale moja położna mówi, że moje szanse są na poziomie 70%. Ale ja będę walczyć :)
2015-12-28 19:08
|
czy jeżeli w pierwszej ciąży nie miałaś pokarmu i nie mogłaś karmić piersią to czy w kolejnej ci się to udało?
zastanawiam się jakie mam szanse na to ze będę mogła karmić piersią...
w pierwszej ciąży już w drugiej dobie po porodzie synek musiał być dokarmiany i z każdą kolejną godziną bylo coraz gorzej... nie będę opisywać jak to dokladnie wyglądało, w każdym razie pomimo mojego uporu i długich starań pokarm się nie pokazał...
teraz ponownie zamierzam spróbować karmienia piersią ale boję się co z tego wyjdzie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Teraz się obawiam czy dam radę czy sytuacja się powtórzy... Będę próbować, ale moja położna mówi, że moje szanse są na poziomie 70%. Ale ja będę walczyć :)
Jesli chcecie karmic, to zrobcie wszystko, zeby moc. Poczytajcie ksiazki o karmieniu (np. Po prostu piersia albo Piersia spoko). Poszukajcie grup na Facebooku i tam pytajcie ("Karmiace cyce na ulice" to kilka tysiecy mam karmiacych mogacych cos poradzic na Wasze problemy). Poszukajcie kontaktu do doradcy laktacyjnego w Waszej okolicy. I nie martwcie sie na zapas :) Karmienie bierze sie tez z glowy, bezstresowe nastawienie to podstawa :)
chciałam się tylko dowiedzieć jak to wyglada u kobiet w podobnej sytuacji jak moja, nie prosiłam o porady, i mądrości bo tego mam w nadmiarze...
na niektóre przypadki żaden doradca nie pomoże, ale to może zrozumieć tylko osoba która przez to przeszła
Jesli chcecie karmic, to zrobcie wszystko, zeby moc. Poczytajcie ksiazki o karmieniu (np. Po prostu piersia albo Piersia spoko). Poszukajcie grup na Facebooku i tam pytajcie ("Karmiace cyce na ulice" to kilka tysiecy mam karmiacych mogacych cos poradzic na Wasze problemy). Poszukajcie kontaktu do doradcy laktacyjnego w Waszej okolicy. I nie martwcie sie na zapas :) Karmienie bierze sie tez z glowy, bezstresowe nastawienie to podstawa :)
chciałam się tylko dowiedzieć jak to wyglada u kobiet w podobnej sytuacji jak moja, nie prosiłam o porady, i mądrości bo tego mam w nadmiarze...
na niektóre przypadki żaden doradca nie pomoże, ale to może zrozumieć tylko osoba która przez to przeszła
a o wypowiedź prosiłam mamy w podobnej sytuacji które mnie zrozumieją
Za drugim razem siara pojawiła się już ok. 25 tc i było jej bardzo dużo, po porodzie miałam dużo pokarmu ( tak mi się wydaje), ale synek strasznie spadał na wadze i w szpitalu zaczęli go dokarmiać, a wypisując Nas zalecili kp i 1 butle mm. Karmiłam mieszanie do 3 m.ż. później już z własnej wygody przeszłam na mm.