2016-06-05 11:43
|
moja dwulatka wkrótce juz pójdzie do klubu.malucha. do tej pory była niania. posyłam ja.prywatniebgdzie są b. dobre. opinie ale wciąż bije. się z myślami. co jeśli Nie będzie chciała tam jeść albo spać? albo zaniesie się z płaczu? pocieszcie mnie jestem przerażona. wiem ze nie zatrzymam dziecka na.zawsze w domu a niania odeszła. z dnia na dzień i nie.mam wyjścia ale chyba dobra decyzję podjęłam? zrazilam się i nie chce.juz obcej baby. do dziecka
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
dziękuję dziewczyny. jestem potwornie zestresowany. wiem ze mam wymagające dziecko placzliwe i w okresie buntu oraz które zawsze było zamawiane przy karmieniu i usypiane przytulane. bardzo sie boje mam straszne wizję. ale chyba spróbować warto? ? no bo co mam rezygnować z pracy iść na bezpłatny wychowawczy? !
Najwazniejsze to chyba ty musisz wyluzować .... bedzie dobrze , nie przenoś swoich lękow na dziecko bo z tego powodu tez moze sie zachowywac tak a nie inaczej ...
dziękuję dziewczyny. jestem potwornie zestresowany. wiem ze mam wymagające dziecko placzliwe i w okresie buntu oraz które zawsze było zamawiane przy karmieniu i usypiane przytulane. bardzo sie boje mam straszne wizję. ale chyba spróbować warto? ? no bo co mam rezygnować z pracy iść na bezpłatny wychowawczy? !
Najwazniejsze to chyba ty musisz wyluzować .... bedzie dobrze , nie przenoś swoich lękow na dziecko bo z tego powodu tez moze sie zachowywac tak a nie inaczej ...dziękuję dziewczyny. jestem potwornie zestresowany. wiem ze mam wymagające dziecko placzliwe i w okresie buntu oraz które zawsze było zamawiane przy karmieniu i usypiane przytulane. bardzo sie boje mam straszne wizję. ale chyba spróbować warto? ? no bo co mam rezygnować z pracy iść na bezpłatny wychowawczy? !
Najwazniejsze to chyba ty musisz wyluzować .... bedzie dobrze , nie przenoś swoich lękow na dziecko bo z tego powodu tez moze sie zachowywac tak a nie inaczej ...