Nacięli mnie, ale moim zdaniem to jest lepsze niż popękanie ;) tzn. słyszałam o sytuacjach, w których kobieta pękła aż do odbytu i potem był problem..
Moment nacięcia - zabolał....
Potem pozszywali mnie - 5 szwów: 3 zewnętrzne i 2 wewnętrzne rozpuszczalne ;)
Zdjęli mi te zewnętrzne 5 dnia i już rana była zagojona. Nie bolała jakos specjalnie, jedynie lekko tak jakby ciągnęło i to aż do 4 miesiąca
;)