Chodzi o moje 7,5 miesieczne malenstwo karmie go nadal piersia bylam z tego dumna ale teraz mam straaaaszny problem bo nie chce pic mm a raczej problem jest w tym ze nie chce pic z butelki. W dzien nie musi ale w nocy NIE CHCE MI SPAC bo sie nie najada. BUDZI SIE OK 15 RAZY NORMALNIE CO 30 MIN CO GODZINE I ALBO JE ALBO TYLKO PRZYCIUMKA i idzie dalej spac albo trzeba go lulac spowrotem. wogole to budzi sie i odrazu zaczyna plakac dlatego wiem ze musze go wziac. jestem skonana juz po tych 2 miesiacach tymbardziej ze w dzien spi tylko wsumie raz 2 godzinki i pozniej ma jeszcze dwie drzemki po 15min. daje mu na kolacje 180 kaszy i i tak sie budzi, chcialabym mu dac w nocy butle ale nie chce o jej CHCIALABYM ZEBY WOGOLE SPAL!!!! co robic???????????? blagam pomozcie
a moze isc lub gdzies napisac do jakiegos specjalisty??ale gdzie?
2012-01-12 08:26 (edytowano 2012-01-12 08:28)
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
z wieprzowina bym się jeszcze wstrzymała, możesz mu podawać króliczka bo jest lekkostrawny, indyka - najlepiej pierś, cielęcinka, to jest najlepsze mięsko, wołowinka niestety też już należy do ciężko strawnych produktów, ale odrobinkę możesz podać. Przepraszam, ale nie wiedziałam, że mieszkasz w UK. Ja mieszkam w Polsce i mam jeden zaufany warzywniak i sama tam ostatnio jestem często gościem, ze względu właśnie na warzywa, ona ma zawsze świeże, a duży plus jest taki, że ona wszystkie warzywa które ma i owoce takie typu jabłka brzoskwinie itd . ma od działkowiczów. U niej warzywa i owoce pachną i smakują tak jak za dawnych czasów u naszych dziadków w sadach.
oj zazdroszcze ci tego warzywniaka. Sama bym zjadla takiego pachnacego pomidora bo mam zachcianki na pomidory niestety tez mieszkam w UK a tu warzywa sa bezzapachwe, bezsmakowe :(