Przy synu 14.5 godzinki,nie wiem dlaczego poprostu tak było,przy córce w sumie 2h-do szpitala dotarłam z rozwarciem 5cm ale dlaczego tak szybko też nie wiem ale cieszę się z tego faktu:)
(2010-11-13 21:34:26)
cytuj
mój pierwszy poród trwał 4,5h od wejścia na porodówkę (wtedy rozpoczęły mi się skurcze chociaż miałam już 6 cm rozwarcia) jak dla mnie to bardzo szybki poród, lekarze stwierdzili, że było to spowodowane odpowiednią budową ciała i tym, że szybko szyjka mi się rozwierała. Drugi był cesarką więc trwał tylko 11 minut :)
(2010-11-13 21:39:21)
cytuj
ok 12-13 trafiłam do szpitala z 'sączącymi' się wodami płodowymi, ktg wykazywało tylko skurcze przepowiadające-rozwarcie było na 2 cm. Do wieczora zwiększyło się o cm. Po północy pękł mi pęcherz i zaczęły się skurcze w sumie bardzo szybko od odejścia wód - były to bóle krzyżowe także na początku nie wiedziałam czy to na pewno skurcze co 2-3 min. Na łózko porodowe trafiłam dokładnie o 2.45, a o 5.15 przyszła na świat nasza córeczka. Czyli sam poród nie trwał długo, na koniec podali mi kroplówke, bo był problem z rozwarciem. Sam poród mam opisany w swoim blogu;)
(2010-11-13 22:30:01)
cytuj
Mialam porod wywolywany od momentu pojawienia sie skurczy w tym samym czasie lekarz przebil mi wody do urodzenia malca minelo 4,5 h a samo polozenie mnie na loko i parcie trwalo 30minut z czego wypchniecie malego zajelo mi cale 15minut :D
(2010-11-13 22:32:18)
cytuj
22 h, ale początek nie był jeszcze taki tragiczny...najgorsze zaczęło się 8-9 h przed rozwiązaniem...wydaje mi się, ze to długo, ale dlaczego tyle to nie wiem...
(2010-11-14 09:17:00)
cytuj
U mnie trwał tylko 3 godzinki :) Do szpitala trafiłam dzień wcześniej bo na drugi dzień miałam mieć wywołanie a jak się okazało przy badaniu miałam już rozwarcie na 5 palców bez jakiś silnych bóli więc lekarz mi tylko przebił pęcherz i wtedy się zaczęło no a już za 3 godzinki miałam synusia przy sobie. U mnie dlatego tak było bo od połowy ciąży już leżałam z rozwarciem bo mam niewydolną szyjkę więc jak już przestałam brać leki i wstałam to poszło szybko :)
(2010-11-14 09:20:12)
cytuj
ja miałam bóle od soboty a urodziłam w niedzielę po 16, najgorzej było od niedzieli rana,w książeczce mam napisane że pierwsza faza 3:55 a druga 15 minut ,a dlaczego tak było to nie wiem sama natura:)))))
(2010-11-14 09:56:10)
cytuj
Mi wody odeszly o 2 o 5 bylam na porodowce z pelnym rozwarciem a o 7 synus juz byl z nami. A dlaczego tak szybko nie wiem, nie zastanawiam sie nad tym ciesze sie tylko, ze nie bylo dluzej;)