2013-10-11 22:31
|
leci mi 43 tc od tygodnia jestem w szpitalu... dostaje zastrzyki tabletki kroplowki czopki nawet zel.domaciczny i rozwarcie na 2cm i.cisza... weekend mam przeczekac i w pon ordynator chyba jednak zaproponuje cesarke... mialam juz jedna i bronilam sie rekami nogami a tu chyba nie mam innego wyjscia. plakac mi sie juz chce z tej bezradnosci... nie chce zeby mnie znowu cieli... ratujcie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Oksytocyny nie maja w planach Ci dać? U mnie żel spowodował skurcze ale rozwarcie nie postępowało, ruszyło dopiero po oksytocynie. Życzę Ci lekkiego rozwiązania i 3mam kciuki za poród sn. :-)
Oksytocyny za bardzo nie mogą dać, bo jest już po jednym cięciu.
Oksytocyny nie maja w planach Ci dać? U mnie żel spowodował skurcze ale rozwarcie nie postępowało, ruszyło dopiero po oksytocynie. Życzę Ci lekkiego rozwiązania i 3mam kciuki za poród sn. :-)
Oksytocyny za bardzo nie mogą dać, bo jest już po jednym cięciu.Oksytocyny nie maja w planach Ci dać? U mnie żel spowodował skurcze ale rozwarcie nie postępowało, ruszyło dopiero po oksytocynie. Życzę Ci lekkiego rozwiązania i 3mam kciuki za poród sn. :-)
Oksytocyny za bardzo nie mogą dać, bo jest już po jednym cięciu.