ja pierwsza corke karmilam piersia 15 mies. pamietam moje poczatki. masakra. ale z czasem przyszlo to jakos samo. dziecko na piersi zawsze robi rzadki kupki. ja osobiscie jdalam to na co mialam ochote, oczywiscie z umiarem. bez napoi gazowanych, bez pokarmow wzdymajacych i alergizujacych. potem okazalo sie ze Amelka ma najprawdopodobniej alergie, ale nie wiadomo na co. wiec codziennie zapisywalam co jem zeby wykluczyc alergie. dzisiaj ma 3,5 roku nie zaluje ze byla tyle na piersi. to byla wygoda i przede wszystkim zdrowo dla dziecka.
laktacja sama zanikla, ale karmilam dosc dlugo.
jesli nie jestes pewna co z tymi kupkami zglos sie do pediatry, ale sadze ze powie ci to samo.
pozatym dla mnie karmienie piersia bylo cudownym okresem (hehe poza wstawaniem w nocy;)
a ile ma mala i co to znaczy ze sie meczy???